Artur Pruś SJ
Odkąd jestem w zakonie obserwuję życie Kościoła z drugiej strony, od kuchni. Wiele razy się zgorszyłem i wiele razy byłem pod wrażeniem cichej świętości ludzi Kościoła. Te pierwsze doświadczenia zachęcają mnie do wymagania od siebie samego, te drugie do pokory.
Odkąd jestem w zakonie obserwuję życie Kościoła z drugiej strony, od kuchni. Wiele razy się zgorszyłem i wiele razy byłem pod wrażeniem cichej świętości ludzi Kościoła. Te pierwsze doświadczenia zachęcają mnie do wymagania od siebie samego, te drugie do pokory.