Więź / kk
"Dziś ks. Alfred Wierzbicki jest atakowany podobnie jak ja 16 lat temu – tyle że z prawicy, a nie z lewicy" - mówi przyjaciel Jana Pawła II. Podkreśla, że ks. Wierzbicki działa "zgodnie z nauczaniem Kościoła".
"Dziś ks. Alfred Wierzbicki jest atakowany podobnie jak ja 16 lat temu – tyle że z prawicy, a nie z lewicy" - mówi przyjaciel Jana Pawła II. Podkreśla, że ks. Wierzbicki działa "zgodnie z nauczaniem Kościoła".
PAP / materiały prasowe / onet.pl / pp
„To śmieszne, że jacyś ignoranci domagają się mojej głowy. Jest to działalność nikczemna i dobry obrazek do czego prowadzi fundamentalizm religijny. To nie ma nic wspólnego z chrześcijaństwem i niesie wielki zamęt. Nie tak sobie wyobrażam debatę publiczną. Podchodzę do tego bardzo spokojnie” - odpowiada duchowny.
„To śmieszne, że jacyś ignoranci domagają się mojej głowy. Jest to działalność nikczemna i dobry obrazek do czego prowadzi fundamentalizm religijny. To nie ma nic wspólnego z chrześcijaństwem i niesie wielki zamęt. Nie tak sobie wyobrażam debatę publiczną. Podchodzę do tego bardzo spokojnie” - odpowiada duchowny.