#kurs walut

W poniedziałek złoty stracił na wartości w stosunku do większości walut. Zdaniem analityków powodem były słabsze od oczekiwanych dane z przemysłu. Ok. godz. 17.00 euro kosztowało 4,12 zł, dolar 3,78 zł, frank 3,99 zł.

Bank Gospodarstwa Krajowego w środę skutecznie interweniował, aby powstrzymać spadek kursu złotego - informuje "Gazeta Polska codziennie".

Komisja Europejska uznała, że Polska i jej finanse są w dobrej kondycji, co ustabilizuje kurs złotego, a to dobra wiadomość dla polskich kredytobiorców zadłużonych w walutach obcych - powiedział w środę podczas konferencji prasowej premier Donald Tusk.

W 2011 r. złoty stracił 14 proc. wobec dolara i ponad 11 proc. wobec euro. Nasza waluta - wspólnie z węgierskim forintem - jest obecnie najsłabszym pieniądzem w Unii Europejskiej - stwierdza "Gazeta Polska codziennie".

W czwartek po południu złoty mocno tracił do głównych walut. Po 16.00 polska waluta zaczęła odrabiać straty dzięki interwencji NBP. Bank centralny podał w komunikacie, że "sprzedał pewną ilości walut obcych za złote".

Główne giełdy w Europie zyskują po około 2 proc., podobnie jest na warszawskim parkiecie. Na wartości traci frank oraz dolar - zdaniem analityków poprawa nastrojów na rynkach finansowych to efekt m.in. udanej sesji w Azji.

Przed ponad miesiącem agencja Bloomberg uznała złotówkę za najlepszą inwestycję walutową na świecie. Złoty nadal się umacnia. Co to oznacza dla zwykłego Kowalskiego?

{{ article.description }}