"Fakty po faktach" / df
Mamy prawo, żeby usłyszeć, jaki był wyrok drugiej instancji, który zapadł 12 lutego, a jest utajniony. Jeśli byłby pedofil w przedszkolu czy w szkole, miałby wyrok i nagle dowiedzielibyśmy się, że nie mamy prawa wiedzieć jaki - to byłaby farsa. Dlaczego tak jest w Kościele? - mówił dominikanin, który od lat wspiera ofiary ks. Dymera.
Mamy prawo, żeby usłyszeć, jaki był wyrok drugiej instancji, który zapadł 12 lutego, a jest utajniony. Jeśli byłby pedofil w przedszkolu czy w szkole, miałby wyrok i nagle dowiedzielibyśmy się, że nie mamy prawa wiedzieć jaki - to byłaby farsa. Dlaczego tak jest w Kościele? - mówił dominikanin, który od lat wspiera ofiary ks. Dymera.