Marek Kamiński / Facebook / Aleteia / pk
Pandemia koronawirusa pokrzyżowała plany wielu podróżnikom. Okazuje się jednak, że dla ludzi traktujących przeciwności jak wzuwanie, nie ma rzeczy niemożliwych. Właśnie rozpoczęła się kolejna wyprawa Marka Kamińskiego. Tyle, że w niecodziennej formie.
Pandemia koronawirusa pokrzyżowała plany wielu podróżnikom. Okazuje się jednak, że dla ludzi traktujących przeciwności jak wzuwanie, nie ma rzeczy niemożliwych. Właśnie rozpoczęła się kolejna wyprawa Marka Kamińskiego. Tyle, że w niecodziennej formie.