Na bomisia, na przeczekanie, na dzięcioła czy na... kontemplację?
Na bomisia, na przeczekanie, na dzięcioła czy na... kontemplację?
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}