Większość z nas chyba kibicuje Agnieszce Holland, a raczej jej filmowi. Chcielibyśmy, żeby polska reżyserka dostała za niego Oscara. Taka nasza duma narodowa. Ale czy tylko o to chodzi? Jakie ma dla nas znaczenie, że właśnie za taki film? - pyta Joanna Petry Mroczkowska.
Większość z nas chyba kibicuje Agnieszce Holland, a raczej jej filmowi. Chcielibyśmy, żeby polska reżyserka dostała za niego Oscara. Taka nasza duma narodowa. Ale czy tylko o to chodzi? Jakie ma dla nas znaczenie, że właśnie za taki film? - pyta Joanna Petry Mroczkowska.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}