youtube.com / sz
Miał 97 lat. Do zakonu przyjął go bł. Michał Czartoryski OP. Habit otrzymał, gdy Niemcy wkraczali do Krakowa. A jednak był człowiekiem szczęśliwym. "To daje zadowolenie, szczęście i dobrą opinię" - zdradził kilka miesięcy przed śmiercią. Pamiętajmy o nim w modlitwie. +
Miał 97 lat. Do zakonu przyjął go bł. Michał Czartoryski OP. Habit otrzymał, gdy Niemcy wkraczali do Krakowa. A jednak był człowiekiem szczęśliwym. "To daje zadowolenie, szczęście i dobrą opinię" - zdradził kilka miesięcy przed śmiercią. Pamiętajmy o nim w modlitwie. +