Coraz częściej można zobaczyć plakaty powołaniowe: "Dołącz do drużyny Jezusa", "Potrzebujemy Ciebie", ale jeszcze nie spotkałem nikogo, kto poszedłby do seminarium po zobaczeniu takiego plakatu. Znam natomiast mnóstwo takich, którzy w Kościele doświadczyli wspólnoty i Pan Bóg coś w nich "uruchomił" - mówi ksiądz Piotr Belecki.
Coraz częściej można zobaczyć plakaty powołaniowe: "Dołącz do drużyny Jezusa", "Potrzebujemy Ciebie", ale jeszcze nie spotkałem nikogo, kto poszedłby do seminarium po zobaczeniu takiego plakatu. Znam natomiast mnóstwo takich, którzy w Kościele doświadczyli wspólnoty i Pan Bóg coś w nich "uruchomił" - mówi ksiądz Piotr Belecki.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}