Kiedy pracowałam z osieroconymi niewidomymi dziećmi, to myślałam o tych matkach, że to potwory. Dzisiaj wiem, że każda historia to inny, bolesny dramat. Nie chcę osądzać, chcę pomagać! Z Zofią Dłutek, dyrektorem Katolickiego Ośrodka Adopcyjnego w Warszawie rozmawia Sylwia Sułkowska.
Kiedy pracowałam z osieroconymi niewidomymi dziećmi, to myślałam o tych matkach, że to potwory. Dzisiaj wiem, że każda historia to inny, bolesny dramat. Nie chcę osądzać, chcę pomagać! Z Zofią Dłutek, dyrektorem Katolickiego Ośrodka Adopcyjnego w Warszawie rozmawia Sylwia Sułkowska.
Kiedy pracowałam z osieroconymi niewidomymi dziećmi, to myślałam o tych matkach, że to potwory. Dzisiaj wiem, że każda historia to inny, bolesny dramat. Nie chcę osądzać, chcę pomagać!
Kiedy pracowałam z osieroconymi niewidomymi dziećmi, to myślałam o tych matkach, że to potwory. Dzisiaj wiem, że każda historia to inny, bolesny dramat. Nie chcę osądzać, chcę pomagać!
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}