Na Zachodzie Europy odbywa się powolny marsz ku akceptacji prawnej eutanazji. Na jego sztandarach, czy raczej banerach reklamowych przeczytamy, że jest to wyraz miłosierdzia wobec beznadziejnie cierpiących, danie ulgi chorym z demencją i ich rodzinom, zapobieżenie długotrwałej opiece nad osobami w stanie wegetatywnym lub trwale nieprzytomnym, która i tak skończy się ich śmiercią.
Na Zachodzie Europy odbywa się powolny marsz ku akceptacji prawnej eutanazji. Na jego sztandarach, czy raczej banerach reklamowych przeczytamy, że jest to wyraz miłosierdzia wobec beznadziejnie cierpiących, danie ulgi chorym z demencją i ich rodzinom, zapobieżenie długotrwałej opiece nad osobami w stanie wegetatywnym lub trwale nieprzytomnym, która i tak skończy się ich śmiercią.
Logo źródła: Niedziela Iwona Galińska / slo
W kalekim świecie egoizmu, propagującym eutanazję jako antidotum na cierpienie, domowe hospicja pozwalają uwierzyć w człowieka.
W kalekim świecie egoizmu, propagującym eutanazję jako antidotum na cierpienie, domowe hospicja pozwalają uwierzyć w człowieka.
Logo źródła: Przewodnik Katolicki Kamila Tobolska / slo
Najchętniej każdego obdarowaliby motylem. Bo motyl to symbol duszy, delikatności i wrażliwości. Oznacza także przemianę. A oni pragną otwierać ludziom oczy na cierpienie ciężko chorych i umierających.
Najchętniej każdego obdarowaliby motylem. Bo motyl to symbol duszy, delikatności i wrażliwości. Oznacza także przemianę. A oni pragną otwierać ludziom oczy na cierpienie ciężko chorych i umierających.
Radio Watykańskie
Ponad 100 milionów Europejczyków uczestniczy w różnych formach wolontariatu. Dziś przypada Międzynarodowy Dzień Wolontariusza. „Także w Polsce wolontariat powoli staje się pewną modą na życie” – mówi ks. Piotr Krakowiak SAC.
Ponad 100 milionów Europejczyków uczestniczy w różnych formach wolontariatu. Dziś przypada Międzynarodowy Dzień Wolontariusza. „Także w Polsce wolontariat powoli staje się pewną modą na życie” – mówi ks. Piotr Krakowiak SAC.
Logo źródła: Przewodnik Katolicki Łukasz Kaźmierczak / "Przewodnik Katolicki"
Hospicjum jest mistyczne. To miejsce, w którym chciałbym sam umrzeć. Nawet wiem, w którym pokoju: w szóstce… I wcale nie jest wykluczone, że to będzie tutaj, bo zdiagnozowano u mnie raka...Taki psikus losu - z ks. dr. Janem Kaczkowskim, szefem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio rozmawia Łukasz Kaźmierczak.
Hospicjum jest mistyczne. To miejsce, w którym chciałbym sam umrzeć. Nawet wiem, w którym pokoju: w szóstce… I wcale nie jest wykluczone, że to będzie tutaj, bo zdiagnozowano u mnie raka...Taki psikus losu - z ks. dr. Janem Kaczkowskim, szefem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio rozmawia Łukasz Kaźmierczak.
Logo źródła: Przewodnik Katolicki Łukasz Kaźmierczak / "Przewodnik Katolicki"
Hospicjum jest mistyczne. To miejsce, w którym chciałbym sam umrzeć. Nawet wiem, w którym pokoju: w szóstce… I wcale nie jest wykluczone, że to będzie tutaj, bo zdiagnozowano u mnie raka...Taki psikus losu - z ks. dr. Janem Kaczkowskim, szefem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio rozmawia Łukasz Kaźmierczak.
Hospicjum jest mistyczne. To miejsce, w którym chciałbym sam umrzeć. Nawet wiem, w którym pokoju: w szóstce… I wcale nie jest wykluczone, że to będzie tutaj, bo zdiagnozowano u mnie raka...Taki psikus losu - z ks. dr. Janem Kaczkowskim, szefem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio rozmawia Łukasz Kaźmierczak.