PAP / sz
Na Białorusi zarówno władzy, jak i opozycji zależy na dobrych relacjach z Polską i Europą - powiedział marszałek Senatu Stanisław Karczewski we wtorek po spotkaniu w Mińsku z przedstawicielami opozycji, sił demokratycznych i społeczeństwa obywatelskiego.
Na Białorusi zarówno władzy, jak i opozycji zależy na dobrych relacjach z Polską i Europą - powiedział marszałek Senatu Stanisław Karczewski we wtorek po spotkaniu w Mińsku z przedstawicielami opozycji, sił demokratycznych i społeczeństwa obywatelskiego.
PAP / wm
W Mińsku rozpoczął się w środę proces uczestników protestów po wyborach prezydenckich w grudniu zeszłego roku, wśród nich - Andreja Sannikaua, jednego z kandydatów opozycji w wyborach, w latach 90. wiceszefa białoruskiego MSZ.
W Mińsku rozpoczął się w środę proces uczestników protestów po wyborach prezydenckich w grudniu zeszłego roku, wśród nich - Andreja Sannikaua, jednego z kandydatów opozycji w wyborach, w latach 90. wiceszefa białoruskiego MSZ.
PAP / wab
Działacz nieuznawanego przez władze w Mińsku Związku Polaków na Białorusi i dziennikarz "Gazety Wyborczej", Andrzej Poczobut, został zatrzymany na 72 godziny z powodu naruszenia zakazu wyjazdu poza Grodno - poinformował szefowa ZPB Andżelika Orechwo. To kolejna odsłona licznych problemów Polaka z białoruskimi władzami.
Działacz nieuznawanego przez władze w Mińsku Związku Polaków na Białorusi i dziennikarz "Gazety Wyborczej", Andrzej Poczobut, został zatrzymany na 72 godziny z powodu naruszenia zakazu wyjazdu poza Grodno - poinformował szefowa ZPB Andżelika Orechwo. To kolejna odsłona licznych problemów Polaka z białoruskimi władzami.
gazeta.pl / wab
Andrzej Poczobut, działacz Związku Polaków na Białorusi i korespondent "Gazety Wyborczej" został zatrzymany przez białoruskie KGB w Grodnie - poinformowała gazeta.pl. Portal twierdzi, że jest to zemsta za artykuł, jaki ukazał się dziś na pierwszej stronie "GW", w którym dziennikarz opisał szykany i oskarżenia kierowane pod jego adresem przez reżim Łukaszenki.
Andrzej Poczobut, działacz Związku Polaków na Białorusi i korespondent "Gazety Wyborczej" został zatrzymany przez białoruskie KGB w Grodnie - poinformowała gazeta.pl. Portal twierdzi, że jest to zemsta za artykuł, jaki ukazał się dziś na pierwszej stronie "GW", w którym dziennikarz opisał szykany i oskarżenia kierowane pod jego adresem przez reżim Łukaszenki.
PAP / wab
Proszony o reakcję na program białoruskiej telewizji, w którym Polskę nazwano "żandarmem Europy Wschodniej", szef polskiego MSZ Radosław Sikorski powiedział w środę w Strasburgu, że "nie wypada komentować takich neostalinowskich wybryków".
Proszony o reakcję na program białoruskiej telewizji, w którym Polskę nazwano "żandarmem Europy Wschodniej", szef polskiego MSZ Radosław Sikorski powiedział w środę w Strasburgu, że "nie wypada komentować takich neostalinowskich wybryków".
PAP / ad
W mieszkaniu byłego kandydata na prezydenta Białorusi Uładzimira Niaklajeua zwolnionego w sobotę po sześciu tygodniach z aresztu śledczego KGB w Mińsku zainstalowali się w niedzielę agenci KGB, których zadaniem jest nadzorowanie opozycjonisty - dowiedziała się AFP.
W mieszkaniu byłego kandydata na prezydenta Białorusi Uładzimira Niaklajeua zwolnionego w sobotę po sześciu tygodniach z aresztu śledczego KGB w Mińsku zainstalowali się w niedzielę agenci KGB, których zadaniem jest nadzorowanie opozycjonisty - dowiedziała się AFP.
PAP / wab
Prezydent Alaksandr Łukaszenka oświadczył w czwartek, że programy obalenia ustroju konstytucyjnego na Białorusi pisano w Niemczech i Polsce, a wykonawcami mieli być "miejscowi odszczepieńcy". Zapowiedział surową reakcję na wprowadzenie sankcji wobec Mińska.
Prezydent Alaksandr Łukaszenka oświadczył w czwartek, że programy obalenia ustroju konstytucyjnego na Białorusi pisano w Niemczech i Polsce, a wykonawcami mieli być "miejscowi odszczepieńcy". Zapowiedział surową reakcję na wprowadzenie sankcji wobec Mińska.