#papież koptyjski

Tak zwana arabska wiosna w rzeczywistości "nie była wiosną, a nie nawet jesienią; była zimą". Opinię taką wyraził papież koptyjski Tawadros (Teodor) II w wywiadzie dla kuwejckiej telewizji Al-Watan. Odrzucił on jakąkolwiek pozytywną ocenę rezultatów rebelii i konfliktów, które od końca 2010 r. przetoczyły się przez znaczną część krajów Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej, w tym Egipt.

Imię papieża koptyjskiego Teodora II znalazło się na szczycie sporządzonej przez islamistów listy kilkudziesięciu osób, które należy zabić w Egipcie. Obok niego widnieją na niej także nazwiska tymczasowego prezydenta kraju Adlego Mansura i generała Abdela Fattaha as-Sisiego, głównego odpowiedzialnego za zamach stanu z 3 lipca, który obalił prezydenta Mohammeda Mursiego z Bractwa Muzułmańskiego. Poinformował o tym 7 sierpnia watykańska misyjna agencja prasowa FIDES.

"Jestem pewien, że tak jak Twój sławny poprzednik papież Szenuda III, będziesz prawdziwym ojcem duchowym dla swego ludu i rzeczywistym partnerem dla swych współobywateli w budowaniu nowego Egiptu w pokoju i zgodzie, służbie wspólnemu dobru i dobru całego Bliskiego Wschodu". Słowa te znalazły się w telegramie gratulacyjnym, jaki Benedykt XVI wysłał do nowo wybranego "papieża Aleksandrii i patriarchy Stolicy św. Marka", czyli zwierzchnika Ortodoksyjnego Kościoła Koptyjskiego. Został nim 60-letni bp Tawadros (Teodor).

{{ article.description }}