KAI / mh
Papież Franciszek nie traci kontaktu ze swymi przyjaciółmi w Argentynie. W ostatnich dniach zadzwonił m.in. do szefa fundacji walczącej z handlem ludźmi, do wdowy po byłym biskupie, który odszedł z kapłaństwa i się ożenił, a także do misjonarza z doliny położonej "na końcu świata".
Papież Franciszek nie traci kontaktu ze swymi przyjaciółmi w Argentynie. W ostatnich dniach zadzwonił m.in. do szefa fundacji walczącej z handlem ludźmi, do wdowy po byłym biskupie, który odszedł z kapłaństwa i się ożenił, a także do misjonarza z doliny położonej "na końcu świata".