#paralotniarz

Chiński paralotniarz, miał osiągnąć oszałamiającą wysokość 8598 metrów nad Tybetem po tym, jak wpadł w silny prąd wznoszący. Choć nagranie z jego lotu obiegło świat, eksperci alarmują: materiał może być zmanipulowany przez sztuczną inteligencję. Przypadek ten pokazuje "skalę zagrożeń, jakie generatywna AI stwarza dla kurczących się redakcji, które coraz częściej polegają na materiałach pozyskiwanych od internautów" - czytamy na portalu abc.net.au.

Paralotniarz Kevin Philipp miał bardzo dużo szczęścia i niemal cudem uniknął śmierci. Na filmie, który opublikował w internecie widać, jak spadając zaplątuje się w linki spadochronu. W ostatniej chwili udaje mu się otworzyć awaryjny spadochron, który ratuje go przed spadnięciem na ziemię.

51-letni paralotniarz zginął w sobotę po południu w Międzyrzeczu Górnym nieopodal Bielska-Białej. Mężczyzna spadł z dużej wysokości i poniósł śmierć na miejscu – podała bielska policja.

{{ article.description }}