rmf.fm / red.
W ostatnich dniach powrócił temat obywatelskiej petycji, która już w czerwcu tego roku trafiła do Senatu. Pomysłodawca proponuje, aby z wynagrodzeń z umów o pracę, zlecenia i dzieło odprowadzany był 8-procentowy podatek dochodowy, który następnie trafiałby bezpośrednio na konto wybranego przez podatnika Kościoła lub związku wyznaniowego.
W ostatnich dniach powrócił temat obywatelskiej petycji, która już w czerwcu tego roku trafiła do Senatu. Pomysłodawca proponuje, aby z wynagrodzeń z umów o pracę, zlecenia i dzieło odprowadzany był 8-procentowy podatek dochodowy, który następnie trafiałby bezpośrednio na konto wybranego przez podatnika Kościoła lub związku wyznaniowego.
KAI / jh
Do Senatu wpłynęła obywatelska petycja postulująca wprowadzenie w Polsce obowiązkowego "podatku kościelnego" w wysokości 8 proc. PIT – "na wzór niemiecki". To nie jest projekt rządowy ani ponadpartyjna inicjatywa. Deklaracje strony rządowej i kościelnej wskazują dziś raczej na kierunek dobrowolnego odpisu podatkowego (model włoski), a nie obowiązkowej daniny. W najbliższym czasie obowiązkowy podatek nie ma realnego zaplecza politycznego.
Do Senatu wpłynęła obywatelska petycja postulująca wprowadzenie w Polsce obowiązkowego "podatku kościelnego" w wysokości 8 proc. PIT – "na wzór niemiecki". To nie jest projekt rządowy ani ponadpartyjna inicjatywa. Deklaracje strony rządowej i kościelnej wskazują dziś raczej na kierunek dobrowolnego odpisu podatkowego (model włoski), a nie obowiązkowej daniny. W najbliższym czasie obowiązkowy podatek nie ma realnego zaplecza politycznego.
Onet / ryszard-galla.pl / pk
Do Senatu wpłynęła petycja obywatelska, która może wprowadzić dużą zmianę podatkową - podatek kościelny. Podobny model funkcjonuje w Niemczech. Projekt zakłada, że wierni przekazywaliby 8 proc. swojego podatku dochodowego na rzecz zarejestrowanych związków wyznaniowych. Aby uniknąć tej daniny, konieczne byłoby formalne zadeklarowanie braku przynależności do jakiejkolwiek wspólnoty religijnej.
Do Senatu wpłynęła petycja obywatelska, która może wprowadzić dużą zmianę podatkową - podatek kościelny. Podobny model funkcjonuje w Niemczech. Projekt zakłada, że wierni przekazywaliby 8 proc. swojego podatku dochodowego na rzecz zarejestrowanych związków wyznaniowych. Aby uniknąć tej daniny, konieczne byłoby formalne zadeklarowanie braku przynależności do jakiejkolwiek wspólnoty religijnej.
infor.pl / ryszard-galla.pl / pk
Do Senatu RP trafiła petycja obywatelska zakładająca wprowadzenie podatku na rzecz Kościołów i związków wyznaniowych. Pieniądze byłyby pobierane automatycznie z pensji i trafiały na konta wspólnot religijnych wskazanych przez podatników. Jedyną formą zwolnienia z opłaty miałoby być oficjalne zadeklarowanie ateizmu.
Do Senatu RP trafiła petycja obywatelska zakładająca wprowadzenie podatku na rzecz Kościołów i związków wyznaniowych. Pieniądze byłyby pobierane automatycznie z pensji i trafiały na konta wspólnot religijnych wskazanych przez podatników. Jedyną formą zwolnienia z opłaty miałoby być oficjalne zadeklarowanie ateizmu.
Temat finansowania Kościoła katolickiego w Polsce pojawia się i znika. Wciąż funkcjonują takie bardzo ułomne i kontrowersyjne rozwiązania, jak stworzony w czasach PRL Fundusz Kościelny. Ale dotychczasowa sytuacja może się nagle okazać tylko pozornie stabilna.
Temat finansowania Kościoła katolickiego w Polsce pojawia się i znika. Wciąż funkcjonują takie bardzo ułomne i kontrowersyjne rozwiązania, jak stworzony w czasach PRL Fundusz Kościelny. Ale dotychczasowa sytuacja może się nagle okazać tylko pozornie stabilna.
KAI / tk
Według sondażu instytutu badania opinii publicznej INSA, 67 procent Niemców opowiada się za zniesieniem obowiązkowego podatku kościelnego. Wśród katolików za takim krokiem opowiada się 68 procent - wynika z sondażu przeprowadzonego na zlecenie dziennika „Bild”.
Według sondażu instytutu badania opinii publicznej INSA, 67 procent Niemców opowiada się za zniesieniem obowiązkowego podatku kościelnego. Wśród katolików za takim krokiem opowiada się 68 procent - wynika z sondażu przeprowadzonego na zlecenie dziennika „Bild”.
KAI / ptt
Kościoły katolicki i ewangelicki w Niemczech odnotowały w ubiegłym roku po raz kolejny rekordowo wysokie wpływy z podatków kościelnych. Poinformowały o tym biura prasowe Konferencji Biskupów Niemieckich w Bonn i Kościoła Ewangelickiego w Niemczech (EKD) w Hanowerze.
Kościoły katolicki i ewangelicki w Niemczech odnotowały w ubiegłym roku po raz kolejny rekordowo wysokie wpływy z podatków kościelnych. Poinformowały o tym biura prasowe Konferencji Biskupów Niemieckich w Bonn i Kościoła Ewangelickiego w Niemczech (EKD) w Hanowerze.
KAI / mh
Kościół katolicki w Niemczech odnotował w ubiegłym roku nowy rekord wpływów z tytułu podatku kościelnego. W 2012 roku wpływy wyniosły 5,19 miliarda euro przekraczając już po raz drugi granicę pięciu miliardów - poinformowała Konferencja Biskupów Niemieckich. Jednocześnie zwrócono uwagę, że jest to wzrost o 5,5 procent. Jak dotychczas, najwyższe wpływy - 5,07 miliarda euro - zanotowano w 2008 roku.
Kościół katolicki w Niemczech odnotował w ubiegłym roku nowy rekord wpływów z tytułu podatku kościelnego. W 2012 roku wpływy wyniosły 5,19 miliarda euro przekraczając już po raz drugi granicę pięciu miliardów - poinformowała Konferencja Biskupów Niemieckich. Jednocześnie zwrócono uwagę, że jest to wzrost o 5,5 procent. Jak dotychczas, najwyższe wpływy - 5,07 miliarda euro - zanotowano w 2008 roku.
"Gazeta Wyborcza" / PAP / pz
Coraz bliższy jest kompromis rządu i Kościoła w sprawie likwidacji Funduszu Kościelnego i zastąpienia go dobrowolnym odpisem od podatku dochodowego - dowiedziała się "Gazeta Wyborcza".
Coraz bliższy jest kompromis rządu i Kościoła w sprawie likwidacji Funduszu Kościelnego i zastąpienia go dobrowolnym odpisem od podatku dochodowego - dowiedziała się "Gazeta Wyborcza".
"Rzeczpospolita" / PAP / pz
Jeżeli Sejm przegłosuje wysokość odpisu od podatku na Kościół bez porozumienia z nim, ten złoży skargę konstytucyjną - donosi "Rzeczpospolita".
Jeżeli Sejm przegłosuje wysokość odpisu od podatku na Kościół bez porozumienia z nim, ten złoży skargę konstytucyjną - donosi "Rzeczpospolita".
Rządowa propozycja likwidacji Funduszu Kościelnego to woda na młyn dla wiodących mediów w Polsce. Znowu jest o czym pisać, a okołokościelne przepychanki to zawsze "wdzięczny" temat.
Rządowa propozycja likwidacji Funduszu Kościelnego to woda na młyn dla wiodących mediów w Polsce. Znowu jest o czym pisać, a okołokościelne przepychanki to zawsze "wdzięczny" temat.