PAP / slo
Mężczyzna, który podpalił się przed kancelarią premiera, zostawił list adresowany do szefa rządu - dowiedziała się nieoficjalnie PAP ze źródeł zbliżonych do sprawy. Mężczyznę uratowali funkcjonariusze BOR.
Mężczyzna, który podpalił się przed kancelarią premiera, zostawił list adresowany do szefa rządu - dowiedziała się nieoficjalnie PAP ze źródeł zbliżonych do sprawy. Mężczyznę uratowali funkcjonariusze BOR.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}