Klękamy do modlitwy i mnożymy nasze pobożności, gdy jednak wstajemy z kolan, nasze myśli pełne są ocen, usta wrogości, a czyny agresji. W trakcie modlitwy potrafimy Boga uwielbiać, w życiu natomiast – pielęgnować w sercu niechęć, zazdrość, gniew i urazę. Stając wobec Boga, za wszystko dziękujemy, stając wobec bliźniego – o wszystko się wykłócamy.
Klękamy do modlitwy i mnożymy nasze pobożności, gdy jednak wstajemy z kolan, nasze myśli pełne są ocen, usta wrogości, a czyny agresji. W trakcie modlitwy potrafimy Boga uwielbiać, w życiu natomiast – pielęgnować w sercu niechęć, zazdrość, gniew i urazę. Stając wobec Boga, za wszystko dziękujemy, stając wobec bliźniego – o wszystko się wykłócamy.