KAI / slo
Nie łatwo jest ogarnąć i właściwie ocenić tzw. politykę wschodnią Watykanu, nie ulega jednak wątpliwości, że jej “zasadą była sollicitudo omnium ecclesiarum, potężnym narzędziem oręża dialogu, a celem pomoc Kościołowi prześladowanemu i zdziesiątkowanemu".
Nie łatwo jest ogarnąć i właściwie ocenić tzw. politykę wschodnią Watykanu, nie ulega jednak wątpliwości, że jej “zasadą była sollicitudo omnium ecclesiarum, potężnym narzędziem oręża dialogu, a celem pomoc Kościołowi prześladowanemu i zdziesiątkowanemu".