Bożena Wałach / DEON.pl
Jak to jest, obserwować degradację własnego ciała, przyglądać się swoim rękom i widzieć jak nieruchomieją, zastygają. A jak to jest, gdy nagle ktoś daje nadzieję, że życie może się odmienić?
Jak to jest, obserwować degradację własnego ciała, przyglądać się swoim rękom i widzieć jak nieruchomieją, zastygają. A jak to jest, gdy nagle ktoś daje nadzieję, że życie może się odmienić?
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}