#pożar amazonii

"O Amazonię trzeba dbać i ją chronić, ale nie zrobi się tego wzniecając międzynarodową histerię" - mówi Tomasz Rożek i ujawnia fake newsy jakie narosły wokół pożaru "płuc Ziemi".

Pożary w regionie Amazonii powinny być traktowane jak kryzys narodowy i międzynarodowy, podejmujmy wszelkie możliwe środki, by powstrzymać katastrofę i zapobiec temu, by rdzenni mieszkańcy stracili wszystko - mówił sekretarz generalny Światowej Rady Kościołów pastor Olav Fykse Tveit, podczas zwołanego do Genewy spotkania przedstawicieli Kościołów i organizacji ekumenicznych z Brazylii.

Na 40 dni przed rozpoczęciem specjalnego synodu biskupów poświęconego Amazonii kościelna sieć Panamazonii REPAM ostrzegła przed "skrajnie trudną sytuacją" spowodowaną przez pożary lasów w Amazonii i zaapelowała o podjęcie "pokojowych, ale zdecydowanych kroków" w celu ich opanowania.

W całej Boliwii wierni zaczęli się modlić o deszcz w obliczu długotrwałej suszy, panującej w tym kraju. Zachęcili do tego tamtejsi biskupi, wzywając zarazem do powierzania Bogu także osób walczących w kraju z licznymi pożarami.

W wydanym 23 sierpnia oświadczeniu biskupi określili pożary lasów deszczowych jako "przestępcze" i "absurdalne", wzywając do natychmiastowych działań.

Brazylijskie wojsko wyraża gotowość do walki z rekordową liczbą pożarów w Amazonii - poinformował w piątek szef armii Edson Leal Pujol. Taką możliwość, w związku z rosnącą presją międzynarodową, rozważa także prezydent Brazylii Jair Bolsonaro.

{{ article.description }}