Małgorzata Wyrzykowska / PAP / slo
Przebieg protestów na Ukrainie zmniejszył prawdopodobieństwo, że dojdzie do nich na Białorusi, gdyż społeczeństwo będzie się obawiać przelewu krwi - ocenia w piątek białoruski niezależny komentator Waler Karbalewicz.
Przebieg protestów na Ukrainie zmniejszył prawdopodobieństwo, że dojdzie do nich na Białorusi, gdyż społeczeństwo będzie się obawiać przelewu krwi - ocenia w piątek białoruski niezależny komentator Waler Karbalewicz.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}