Najbardziej zaskakujące w całej tej krytyce i dezawuowaniu działań abp. Wojciecha Polaka, Fundacji św. Józefa czy inicjatywy „Zranieni w Kościele” jest to, że krytyka pochodzi ze środowisk, które dla ochrony małoletnich nie zrobiły dotąd nic.
Najbardziej zaskakujące w całej tej krytyce i dezawuowaniu działań abp. Wojciecha Polaka, Fundacji św. Józefa czy inicjatywy „Zranieni w Kościele” jest to, że krytyka pochodzi ze środowisk, które dla ochrony małoletnich nie zrobiły dotąd nic.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}