To nie jest tak, że zgrzeszyłem nieczystością, to na pewno pójdę do piekła. Żaden pojedynczy grzech tam nie prowadzi.
To nie jest tak, że zgrzeszyłem nieczystością, to na pewno pójdę do piekła. Żaden pojedynczy grzech tam nie prowadzi.
Tyle się modlisz o dobrego męża, albo o dobrą żonę, a na horyzoncie nikogo? Problem leży gdzie indziej.
Tyle się modlisz o dobrego męża, albo o dobrą żonę, a na horyzoncie nikogo? Problem leży gdzie indziej.