Reuters / AFP / PAP / slo
Podczas wizyty prezydenta Iranu Mahmuda Ahmadineżada w rafinerii w Abadanie, na południowym zachodzie kraju, doszło we wtorek do eksplozji i pożaru; jedna osoba zginęła, a 22 zostały ranne. Przyczyną wybuchu - jak podały irańskie media - był wyciek gazu.
Podczas wizyty prezydenta Iranu Mahmuda Ahmadineżada w rafinerii w Abadanie, na południowym zachodzie kraju, doszło we wtorek do eksplozji i pożaru; jedna osoba zginęła, a 22 zostały ranne. Przyczyną wybuchu - jak podały irańskie media - był wyciek gazu.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}