cbsnews.com/Youtube/dm
Dwóch nastolatków z Florydy może mówić o prawdziwym szczęściu. Licealiści Tyler Smith i Heather Brown zniesieni w krótkim czasie przez silny prąd, spędzili ponad dwie godziny na otwartym oceanie. Coraz bardziej zmęczeni i zdesperowani zaczęli modlić się o ratunek. Zostali uratowani przez kapitana przypadkowo płynącej łodzi o nazwie „Amen”. – To był otwarty ocean i nagle znikąd przypłynęła do nas łódź o nazwie „Amen” - mówi Tyler.
Dwóch nastolatków z Florydy może mówić o prawdziwym szczęściu. Licealiści Tyler Smith i Heather Brown zniesieni w krótkim czasie przez silny prąd, spędzili ponad dwie godziny na otwartym oceanie. Coraz bardziej zmęczeni i zdesperowani zaczęli modlić się o ratunek. Zostali uratowani przez kapitana przypadkowo płynącej łodzi o nazwie „Amen”. – To był otwarty ocean i nagle znikąd przypłynęła do nas łódź o nazwie „Amen” - mówi Tyler.