Rzeczpospolita / red
Po upadku reżimu Baszara al-Asada w Syrii los tamtejszych chrześcijan staje się coraz bardziej niepewny. W rozmowie z "Rzeczpospolitą" prof. Jean-Franҫois Colosimo, francuski ekspert ds. chrześcijan na Bliskim Wschodzie, wyraził głębokie obawy o ich przyszłość w nowej, islamistycznej rzeczywistości kontrolowanej przez organizację Hajat Tahrir asz-Szam (HTS).
Po upadku reżimu Baszara al-Asada w Syrii los tamtejszych chrześcijan staje się coraz bardziej niepewny. W rozmowie z "Rzeczpospolitą" prof. Jean-Franҫois Colosimo, francuski ekspert ds. chrześcijan na Bliskim Wschodzie, wyraził głębokie obawy o ich przyszłość w nowej, islamistycznej rzeczywistości kontrolowanej przez organizację Hajat Tahrir asz-Szam (HTS).
PAP
Wydarzenia w Syrii to ogromna porażka Iranu, która oznacza też gigantyczną zmianę układu geopolitycznego na Bliskim Wschodzie, porównywalną tylko z tym, co stało się w 2003 r., kiedy w Iraku został obalony Saddam Husajn - uważa ekspert Akademii Sztuki Wojennej dr Witold Repetowicz.
Wydarzenia w Syrii to ogromna porażka Iranu, która oznacza też gigantyczną zmianę układu geopolitycznego na Bliskim Wschodzie, porównywalną tylko z tym, co stało się w 2003 r., kiedy w Iraku został obalony Saddam Husajn - uważa ekspert Akademii Sztuki Wojennej dr Witold Repetowicz.
Logo źródła: Radio Watykańskie Radio Watykańskie / mh
W Syrii uprowadzono znanego włoskiego misjonarza ks. Paolo Dall’Oglio. Tak przynajmniej twierdzą niektóre agencje. Jezuita pracował w tym kraju 30 lat, promując dialog chrześcijańsko-muzułmański. W ubiegłym roku reżim Baszara al-Asada wydalił go z Syrii za sprzyjanie rebeliantom, choć duchowny otwarcie opowiadał się za pokojowym rozwiązaniem konfliktu. Być może to samo było przyczyną jego porwania obecnie, z tym, że sprawcami mieli być islamscy radykałowie z antyrządowej opozycji. Ks. Dall’Oglio powracał bowiem potajemnie do Syrii, a w tych dniach miał przebywać w mieście Al-Rakka na północy kraju kontrolowanej przez rebeliantów. Według doniesień prasowych do porwania doszło wczoraj na ulicy, gdzie miał go zatrzymać patrol rebeliantów związanych z Al Kaidą.
W Syrii uprowadzono znanego włoskiego misjonarza ks. Paolo Dall’Oglio. Tak przynajmniej twierdzą niektóre agencje. Jezuita pracował w tym kraju 30 lat, promując dialog chrześcijańsko-muzułmański. W ubiegłym roku reżim Baszara al-Asada wydalił go z Syrii za sprzyjanie rebeliantom, choć duchowny otwarcie opowiadał się za pokojowym rozwiązaniem konfliktu. Być może to samo było przyczyną jego porwania obecnie, z tym, że sprawcami mieli być islamscy radykałowie z antyrządowej opozycji. Ks. Dall’Oglio powracał bowiem potajemnie do Syrii, a w tych dniach miał przebywać w mieście Al-Rakka na północy kraju kontrolowanej przez rebeliantów. Według doniesień prasowych do porwania doszło wczoraj na ulicy, gdzie miał go zatrzymać patrol rebeliantów związanych z Al Kaidą.