Zakładam, że kardynał twierdzi, że jeśli będzie się równocześnie małżonkiem i księdzem to tak naprawdę nie będzie się ani jednym ani drugim. Jednak jest w tym argumencie parę niepokojących rzeczy.
Zakładam, że kardynał twierdzi, że jeśli będzie się równocześnie małżonkiem i księdzem to tak naprawdę nie będzie się ani jednym ani drugim. Jednak jest w tym argumencie parę niepokojących rzeczy.