"Czasem trucizna jansenizmu działa w niezwykle subtelny sposób: w skrupułach, dziwnym poczuciu niegodności, ciągłym niepokoju, czy aby jest się jeszcze zdatnym do przyjęcia komunii świętej" - pisze Dariusz Piórkowski SJ w książce "Ciało dla Ciała. Eucharystia i duchowa terapia". Autor przypomina w niej, że Eucharystia nie jest wyłącznie rytuałem religijnym, ale niezbędną częścią drogi wiary. Przez współgranie trzech rzeczywistości - modlitwy, konkretnych aktów i wspólnoty - uczy nas miłości, wrażliwości oraz uważności na wykluczonych i biednych. Wprowadza w głębsze poznanie Boga i Jego działania.
"Czasem trucizna jansenizmu działa w niezwykle subtelny sposób: w skrupułach, dziwnym poczuciu niegodności, ciągłym niepokoju, czy aby jest się jeszcze zdatnym do przyjęcia komunii świętej" - pisze Dariusz Piórkowski SJ w książce "Ciało dla Ciała. Eucharystia i duchowa terapia". Autor przypomina w niej, że Eucharystia nie jest wyłącznie rytuałem religijnym, ale niezbędną częścią drogi wiary. Przez współgranie trzech rzeczywistości - modlitwy, konkretnych aktów i wspólnoty - uczy nas miłości, wrażliwości oraz uważności na wykluczonych i biednych. Wprowadza w głębsze poznanie Boga i Jego działania.
"Jeśli uważamy, że Bóg domaga się cierpienia, aby nas znowu pokochać, to znaczy, że projektujemy na Niego samych siebie i czynimy z Boga karykaturę, tyrana i sadystę. Oczywiście taki obraz ukrywa się często za pobożnymi tekstami, stosownymi cytatami z Pisma Świętego, za teologicznymi skrótami, które utwierdzają te wykoślawione wizje. Co więcej, gdy niewinny Bóg przychodzi do nas w ludzkiej naturze, przybijamy Go do krzyża, a później, jako ludzie pobożni i wierzący, twierdzimy, że to On zsyła nam krzyże! Oba wypaczenia są szatańską pułapką" - pisze Dariusz Piórkowski SJ w książce "Ciało dla Ciała. Eucharystia i duchowa terapia". Autor przypomina w niej , że Eucharystia nie jest wyłącznie rytuałem religijnym, ale niezbędną częścią drogi wiary. Przez współgranie trzech rzeczywistości – modlitwy, konkretnych aktów i wspólnoty – uczy nas miłości, wrażliwości oraz uważności na wykluczonych i biednych. Wprowadza w głębsze poznanie Boga i Jego działania.
"Jeśli uważamy, że Bóg domaga się cierpienia, aby nas znowu pokochać, to znaczy, że projektujemy na Niego samych siebie i czynimy z Boga karykaturę, tyrana i sadystę. Oczywiście taki obraz ukrywa się często za pobożnymi tekstami, stosownymi cytatami z Pisma Świętego, za teologicznymi skrótami, które utwierdzają te wykoślawione wizje. Co więcej, gdy niewinny Bóg przychodzi do nas w ludzkiej naturze, przybijamy Go do krzyża, a później, jako ludzie pobożni i wierzący, twierdzimy, że to On zsyła nam krzyże! Oba wypaczenia są szatańską pułapką" - pisze Dariusz Piórkowski SJ w książce "Ciało dla Ciała. Eucharystia i duchowa terapia". Autor przypomina w niej , że Eucharystia nie jest wyłącznie rytuałem religijnym, ale niezbędną częścią drogi wiary. Przez współgranie trzech rzeczywistości – modlitwy, konkretnych aktów i wspólnoty – uczy nas miłości, wrażliwości oraz uważności na wykluczonych i biednych. Wprowadza w głębsze poznanie Boga i Jego działania.
Facebook / mł
Rzekomo duchowny zajmuje się tym co, święte i żyje „oddzielony” od reszty, a świeccy – „ze świata” nie mają takiego dostępu do tego co święte. Nie wiedzieć czemu samo sprawowanie Eucharystii miałoby czynić duchownych bardziej uprzywilejowanych, jakby przyjmowanie Ciała i Krwi Pańskiej przez wszystkich było „mniejszym” darem i cudem. Jakby świeccy otrzymywali gorszej jakości Ducha albo takiego niepełnego - pisze Dariusz Piórkowski SJ.
Rzekomo duchowny zajmuje się tym co, święte i żyje „oddzielony” od reszty, a świeccy – „ze świata” nie mają takiego dostępu do tego co święte. Nie wiedzieć czemu samo sprawowanie Eucharystii miałoby czynić duchownych bardziej uprzywilejowanych, jakby przyjmowanie Ciała i Krwi Pańskiej przez wszystkich było „mniejszym” darem i cudem. Jakby świeccy otrzymywali gorszej jakości Ducha albo takiego niepełnego - pisze Dariusz Piórkowski SJ.
Facebook / mł
Prawdopodobnie we wczesnym średniowieczu weszło do użytku w teologii słowo „zasługa”. Myślenie zasługujące zatruło przekaz Ewangelii i duszpasterstwo, pomimo przesubtelnych nieraz wyjaśnień, że nie chodzi jednak o zapracowanie na miłość i niebo. Ale w praktyce tak to funkcjonuje. Myślenie zasługujące bierze się z takiej koncepcji sprawiedliwości: „Jeśli ty mi dasz to, to ja ci oddam tamto” - pisze Dariusz Piórkowski SJ.
Prawdopodobnie we wczesnym średniowieczu weszło do użytku w teologii słowo „zasługa”. Myślenie zasługujące zatruło przekaz Ewangelii i duszpasterstwo, pomimo przesubtelnych nieraz wyjaśnień, że nie chodzi jednak o zapracowanie na miłość i niebo. Ale w praktyce tak to funkcjonuje. Myślenie zasługujące bierze się z takiej koncepcji sprawiedliwości: „Jeśli ty mi dasz to, to ja ci oddam tamto” - pisze Dariusz Piórkowski SJ.
Facebook / mł
Chlubienie się ze słabości nie oznacza ich szukania po to, by się chwalić, jakim mocnym się jest. Wiara nie polega na udawaniu twardziela czy zadawaniu sobie bólu. Po prostu te "słabości" przytrafiają się, są częścią życia - pisze Dariusz Piórkowski SJ.
Chlubienie się ze słabości nie oznacza ich szukania po to, by się chwalić, jakim mocnym się jest. Wiara nie polega na udawaniu twardziela czy zadawaniu sobie bólu. Po prostu te "słabości" przytrafiają się, są częścią życia - pisze Dariusz Piórkowski SJ.
Facebook / mł
Synod o synodalności tak głęboko niezrozumiany w Polsce jest właśnie krokiem w kierunku Kościoła braci, a nie urzędów, tytułów i funkcji, które przecież są podporządkowane budowaniu braterstwa i wspólnoty. Opór jest duży, bo „światowość” zakorzeniła się głęboko w Kościele. Jednak powoli odchodzi, choć kosztem będą podziały, duży ból - pisze Dariusz Piórkowski SJ.
Synod o synodalności tak głęboko niezrozumiany w Polsce jest właśnie krokiem w kierunku Kościoła braci, a nie urzędów, tytułów i funkcji, które przecież są podporządkowane budowaniu braterstwa i wspólnoty. Opór jest duży, bo „światowość” zakorzeniła się głęboko w Kościele. Jednak powoli odchodzi, choć kosztem będą podziały, duży ból - pisze Dariusz Piórkowski SJ.
Facebook / pk
Jezuita w opublikowanym na Facebooku wpisie przeprasza za "zbyt emocjonalną" reakcję na temat reguły KEP dotyczącej obecności księży i zakonników w mediach. Podkreśla jednocześnie, że nowe wytyczne podobne są do "prowadzenia za rękę" i świadczą o "głębokim problemie z formacją duchownych".
Jezuita w opublikowanym na Facebooku wpisie przeprasza za "zbyt emocjonalną" reakcję na temat reguły KEP dotyczącej obecności księży i zakonników w mediach. Podkreśla jednocześnie, że nowe wytyczne podobne są do "prowadzenia za rękę" i świadczą o "głębokim problemie z formacją duchownych".
Duch konsumpcjonizmu to nie pomysł naszych czasów. Człowiek staje się jego ofiarą, kiedy jest mu za dobrze. Dobrobyt nie zawsze jest dla nas błogosławieństwem. Konsumpcjonizm to inna nazwa powierzchowności, która znajduje dogodne środowisko rozwoju w życiu pozbawionym celu i wizji.
Duch konsumpcjonizmu to nie pomysł naszych czasów. Człowiek staje się jego ofiarą, kiedy jest mu za dobrze. Dobrobyt nie zawsze jest dla nas błogosławieństwem. Konsumpcjonizm to inna nazwa powierzchowności, która znajduje dogodne środowisko rozwoju w życiu pozbawionym celu i wizji.
DEON.pl
- Jezus mówi, że w niebie nie będzie małżeństwa. Będzie to zupełnie inny rodzaj życia i struktury, jeśli można tak powiedzieć. Ludzie będą tam jak aniołowie - mówi duszpasterz w szóstym, ostatnim odcinku rekolekcji wielkopostnych "Pytania o wiarę".
- Jezus mówi, że w niebie nie będzie małżeństwa. Będzie to zupełnie inny rodzaj życia i struktury, jeśli można tak powiedzieć. Ludzie będą tam jak aniołowie - mówi duszpasterz w szóstym, ostatnim odcinku rekolekcji wielkopostnych "Pytania o wiarę".
DEON.pl
- Acedia to bardzo poważny stan. Ojcowie pustyni nazywali ją "zmęczeniem w połowie drogi" i "demonem południa" - mówi ojciec Dariusz Piórkowski SJ w piątym odcinku rekolekcji wielkopostnych "Pytania o wiarę".
- Acedia to bardzo poważny stan. Ojcowie pustyni nazywali ją "zmęczeniem w połowie drogi" i "demonem południa" - mówi ojciec Dariusz Piórkowski SJ w piątym odcinku rekolekcji wielkopostnych "Pytania o wiarę".
DEON.pl
- Trudno zostać księdzem, mężem, żoną, osobą samotną, jeśli się tego nie chce. Byłoby to wbrew logice działania Bożego - mówi Dariusz Piórkowski SJ w czwartym odcinku rekolekcji wielkopostnych "Pytania o wiarę".
- Trudno zostać księdzem, mężem, żoną, osobą samotną, jeśli się tego nie chce. Byłoby to wbrew logice działania Bożego - mówi Dariusz Piórkowski SJ w czwartym odcinku rekolekcji wielkopostnych "Pytania o wiarę".
Facebook
"Czy papież Jan Paweł II mógł popełnić błędy, a nawet grzechy i mimo to osiągnąć świętość chrześcijańską?" - pyta na Facebooku ojciec Dariusz Piórkowski SJ. Jezuita odniósł się dyskusji, która wybuchła po reportażu TVN "Franciszkańska 3".
"Czy papież Jan Paweł II mógł popełnić błędy, a nawet grzechy i mimo to osiągnąć świętość chrześcijańską?" - pyta na Facebooku ojciec Dariusz Piórkowski SJ. Jezuita odniósł się dyskusji, która wybuchła po reportażu TVN "Franciszkańska 3".
DEON.pl
- Nie ma bezpośredniego związku między naszymi grzechami a naszym zdrowiem psychicznym czy fizycznym. Niemniej nie trudno zauważyć, że niektóre grzechy mogą bardzo zniszczyć nasze zdrowie - mówi Dariusz Piórkowski SJ w trzecim odcinku rekolekcji wielkopostnych "Pytania o wiarę".
- Nie ma bezpośredniego związku między naszymi grzechami a naszym zdrowiem psychicznym czy fizycznym. Niemniej nie trudno zauważyć, że niektóre grzechy mogą bardzo zniszczyć nasze zdrowie - mówi Dariusz Piórkowski SJ w trzecim odcinku rekolekcji wielkopostnych "Pytania o wiarę".
DEON.pl
Czy spowiedź generalna ma sens skoro wszystkie grzechy zostały już wcześniej odpuszczone w innych spowiedziach? Odpowiada Dariusz Piórkowski SJ.
Czy spowiedź generalna ma sens skoro wszystkie grzechy zostały już wcześniej odpuszczone w innych spowiedziach? Odpowiada Dariusz Piórkowski SJ.
- Nie uzdrowimy drugiego człowieka, który przychodzi do nas z trudnym problemem, chorobą lub bolesnym doświadczeniem, ale możemy go wesprzeć. I to jest ważniejsze, niż gotowe rozwiązanie, które podamy mu na tacy - mówi ojciec Dariusz Piórkowski SJ w pierwszym odcinku naszego wielkopostnego cyklu "Pytania o wiarę".
- Nie uzdrowimy drugiego człowieka, który przychodzi do nas z trudnym problemem, chorobą lub bolesnym doświadczeniem, ale możemy go wesprzeć. I to jest ważniejsze, niż gotowe rozwiązanie, które podamy mu na tacy - mówi ojciec Dariusz Piórkowski SJ w pierwszym odcinku naszego wielkopostnego cyklu "Pytania o wiarę".
"Dramat nieskutecznych spowiedzi polega na tym, że są one często oderwane od modlitwy, pracy nad charakterem i cnotami. Sakrament to nie magiczna różdżka, lecz otwarcie drogi do zmiany. Nie musimy przenosić gór - wystarczy wejść na szlak, który do nich wiedzie". Przeczytaj fragment książki Dariusza Piórkowskiego SJ "Po co nam spowiedź". Rozważania jezuity o spowiedzi są jednym z naszych adwentowych cykli.
"Dramat nieskutecznych spowiedzi polega na tym, że są one często oderwane od modlitwy, pracy nad charakterem i cnotami. Sakrament to nie magiczna różdżka, lecz otwarcie drogi do zmiany. Nie musimy przenosić gór - wystarczy wejść na szlak, który do nich wiedzie". Przeczytaj fragment książki Dariusza Piórkowskiego SJ "Po co nam spowiedź". Rozważania jezuity o spowiedzi są jednym z naszych adwentowych cykli.
"Nie powinniśmy spieszyć się z wydawaniem wyroku o bezowoc­ności spowiedzi na podstawie powtarzalności tych samych grzechów - zakładając, że robimy, co w naszej mocy. Nie wiemy, czy akurat nie prze­chodzimy wewnętrznej operacji". Przeczytaj fragment książki Dariusza Piórkowskiego SJ "Po co nam spowiedź". Rozważania jezuity o spowiedzi są jednym z naszych adwentowych cykli.
"Nie powinniśmy spieszyć się z wydawaniem wyroku o bezowoc­ności spowiedzi na podstawie powtarzalności tych samych grzechów - zakładając, że robimy, co w naszej mocy. Nie wiemy, czy akurat nie prze­chodzimy wewnętrznej operacji". Przeczytaj fragment książki Dariusza Piórkowskiego SJ "Po co nam spowiedź". Rozważania jezuity o spowiedzi są jednym z naszych adwentowych cykli.
"Różne nałogowe zachowania wcale nie są grzechami, tylko rozpaczliwymi kołami ratunkowymi, które sami do siebie rzucamy, sądząc, że wybawią nas od opresji, pustki, głodu emocjonalnego i ducho­wego". Przeczytaj fragment książki Dariusza Piórkowskiego SJ "Po co nam spowiedź". Rozważania jezuity o spowiedzi są jednym z naszych adwentowych cykli.
"Różne nałogowe zachowania wcale nie są grzechami, tylko rozpaczliwymi kołami ratunkowymi, które sami do siebie rzucamy, sądząc, że wybawią nas od opresji, pustki, głodu emocjonalnego i ducho­wego". Przeczytaj fragment książki Dariusza Piórkowskiego SJ "Po co nam spowiedź". Rozważania jezuity o spowiedzi są jednym z naszych adwentowych cykli.
"Spowiedź nie jest spotkaniem z szefem korporacji ani z dowódcą wojskowym, który wydaje rozkazy i żąda bezwzględnego posłuszeństwa. Wszystko opiera się tutaj na dobro­wolności i zaufaniu". Przeczytaj fragment książki Dariusza Piórkowskiego SJ "Po co nam spowiedź". Rozważania jezuity o spowiedzi są jednym z naszych adwentowych cykli.
"Spowiedź nie jest spotkaniem z szefem korporacji ani z dowódcą wojskowym, który wydaje rozkazy i żąda bezwzględnego posłuszeństwa. Wszystko opiera się tutaj na dobro­wolności i zaufaniu". Przeczytaj fragment książki Dariusza Piórkowskiego SJ "Po co nam spowiedź". Rozważania jezuity o spowiedzi są jednym z naszych adwentowych cykli.
"Jezus mówi, że musimy zawczasu przywyknąć do tego, iż przeżyjemy wielką niespodziankę. Będziemy mieli obok siebie, więcej, nawet wyprzedzą nas w kolejności ci, którzy całe życie mogli mieć za nic Boga, żyli tylko przyjemnością, nie liczyli się za bardzo z ludźmi, poużywali sobie świata i życia" - podkreśla o. Dariusz Piórkowski SJ we wpisie na Facebooku.
"Jezus mówi, że musimy zawczasu przywyknąć do tego, iż przeżyjemy wielką niespodziankę. Będziemy mieli obok siebie, więcej, nawet wyprzedzą nas w kolejności ci, którzy całe życie mogli mieć za nic Boga, żyli tylko przyjemnością, nie liczyli się za bardzo z ludźmi, poużywali sobie świata i życia" - podkreśla o. Dariusz Piórkowski SJ we wpisie na Facebooku.