Mieczysław Łusiak SJ
Zadawali Jezusowi pytanie: "Jakim prawem to czynisz?". I my pewnie nie raz pytaliśmy Boga w podobny sposób: "Boże, jakim prawem to się dzieje w moim życiu? Dlaczego tak się dzieje?".
Zadawali Jezusowi pytanie: "Jakim prawem to czynisz?". I my pewnie nie raz pytaliśmy Boga w podobny sposób: "Boże, jakim prawem to się dzieje w moim życiu? Dlaczego tak się dzieje?".
Stanisław Biel SJ
Ewangelia z niedzieli "Gaudete" rozpoczyna się fragmentem Prologu. Jan Chrzciciel przyszedł, aby świadczyć o Światłości, która wypełniła ziemię z chwilą narodzenia Jezusa Chrystusa.
Ewangelia z niedzieli "Gaudete" rozpoczyna się fragmentem Prologu. Jan Chrzciciel przyszedł, aby świadczyć o Światłości, która wypełniła ziemię z chwilą narodzenia Jezusa Chrystusa.
Papież przypomniał, że w czasach kryzysu ekonomicznego i niepewności Kościół z nowym wigorem musi głosić Chrystusa. Magazyn otwierają watykańskie aktualności. Następnie, w Dniu Praw Człowieka, podejmujemy temat przestrzegania wolności religijnej na świecie. Magazyn kończy rozważanie niedzielnej Ewangelii.
Papież przypomniał, że w czasach kryzysu ekonomicznego i niepewności Kościół z nowym wigorem musi głosić Chrystusa. Magazyn otwierają watykańskie aktualności. Następnie, w Dniu Praw Człowieka, podejmujemy temat przestrzegania wolności religijnej na świecie. Magazyn kończy rozważanie niedzielnej Ewangelii.
Mieczysław Łusiak SJ
Ten świat trzeba naprawić. Co do tego chyba nikt nie ma wątpliwości. Ale kto ma to zrobić? Istotną rolę odegrali w tym prorocy. Jeszcze większą Pan Jezus. Jednak ani Eliasz, ani Jan Chrzciciel, ani nawet Pan Jezus nie wyręczą w naprawianiu świata nas, zwykłych ludzi.
Ten świat trzeba naprawić. Co do tego chyba nikt nie ma wątpliwości. Ale kto ma to zrobić? Istotną rolę odegrali w tym prorocy. Jeszcze większą Pan Jezus. Jednak ani Eliasz, ani Jan Chrzciciel, ani nawet Pan Jezus nie wyręczą w naprawianiu świata nas, zwykłych ludzi.
Stanisław Biel SJ
Św. Marek rozpoczyna swoją Ewangelię od opisu publicznego wystąpienia prekursora Jezusa - Jana Chrzciciela na pustyni.
Św. Marek rozpoczyna swoją Ewangelię od opisu publicznego wystąpienia prekursora Jezusa - Jana Chrzciciela na pustyni.
Stanisław Biel SJ
Ewangelia św. Mateusza z uroczystości Chrystusa Króla zachęca do kontemplacji Jezusa Sędziego i "rachunku sumienia" z czynów miłosierdzia.
Ewangelia św. Mateusza z uroczystości Chrystusa Króla zachęca do kontemplacji Jezusa Sędziego i "rachunku sumienia" z czynów miłosierdzia.
Nie wiem, czy zgodzimy się z takim stwierdzeniem, że nasza codzienność nierzadko ulega okropnej banalizacji. Kierat, w który wprzęga nas poganiejąca cywilizacja, potrafi być straszny. Dnie i tygodnie upływają, a my nie znajdujemy niczego naprawdę wzniosłego.
Nie wiem, czy zgodzimy się z takim stwierdzeniem, że nasza codzienność nierzadko ulega okropnej banalizacji. Kierat, w który wprzęga nas poganiejąca cywilizacja, potrafi być straszny. Dnie i tygodnie upływają, a my nie znajdujemy niczego naprawdę wzniosłego.
Mieczysław Łusiak SJ
Tym, którzy myśleli, że "królestwo Boże zaraz się zjawi", Jezus powiedział przypowieść o tym, że musi odejść. I rzeczywiście, Jezus zrobił "swoje" i odszedł z tego świata, przyglądając się temu, co my zrobimy z tym, co nam zostawił.
Tym, którzy myśleli, że "królestwo Boże zaraz się zjawi", Jezus powiedział przypowieść o tym, że musi odejść. I rzeczywiście, Jezus zrobił "swoje" i odszedł z tego świata, przyglądając się temu, co my zrobimy z tym, co nam zostawił.
Stanisław Biel SJ
W przypowieści o talentach Jezus koryguje fałszywy obraz Boga oraz zaprasza do refleksji nad przedsiębiorczością i wykorzystywaniem czasu łaski.
W przypowieści o talentach Jezus koryguje fałszywy obraz Boga oraz zaprasza do refleksji nad przedsiębiorczością i wykorzystywaniem czasu łaski.
Mieczysław Łusiak SJ
Dziś po raz kolejny Jezus wyjaśnia nam, kto pójdzie do Nieba: ci, którzy nie starają się za wszelką cenę zachować tego obecnego, ziemskiego życia. Otrzymujemy więc kolejne ponaglenie, abyśmy uczyli się tracić życie dla innych, zużywać się dla innych.
Dziś po raz kolejny Jezus wyjaśnia nam, kto pójdzie do Nieba: ci, którzy nie starają się za wszelką cenę zachować tego obecnego, ziemskiego życia. Otrzymujemy więc kolejne ponaglenie, abyśmy uczyli się tracić życie dla innych, zużywać się dla innych.
Mieczysław Łusiak SJ
Dziś Pan Jezus porusza trzy tematy. Pierwszy dotyczy zgorszenia. Często bywamy powodem zgorszenia (czynimy kogoś gorszym, lub przynajmniej mniej dobrym) mimo woli.
Dziś Pan Jezus porusza trzy tematy. Pierwszy dotyczy zgorszenia. Często bywamy powodem zgorszenia (czynimy kogoś gorszym, lub przynajmniej mniej dobrym) mimo woli.
Stanisław Biel SJ
Dzisiejsza przypowieść wpisuje się w nastrój listopadowych dni. Mówi o czuwaniu i niespodziewanym przyjściu Pana, a także o osobistym spotkaniu z Nim w godzinie naszego odejścia do Domu Ojca.
Dzisiejsza przypowieść wpisuje się w nastrój listopadowych dni. Mówi o czuwaniu i niespodziewanym przyjściu Pana, a także o osobistym spotkaniu z Nim w godzinie naszego odejścia do Domu Ojca.
Mieczysław Łusiak SJ
Darowanie win, czyli przebaczenie jest najbardziej pożądaną przez Boga umiejętnością człowieka. Bez tej umiejętności nie jest możliwa Miłość. Dlatego pan z owej przypowieści pochwalił "nieuczciwość" rządcy.
Darowanie win, czyli przebaczenie jest najbardziej pożądaną przez Boga umiejętnością człowieka. Bez tej umiejętności nie jest możliwa Miłość. Dlatego pan z owej przypowieści pochwalił "nieuczciwość" rządcy.
Stanisław Biel SJ
W słowach skierowanych do faryzeuszy i uczonych w Piśmie Jezus (i starożytny Kościół) kreśli dwa obrazy uczniów: pierwszy karykaturalny, drugi - prawdziwy.
W słowach skierowanych do faryzeuszy i uczonych w Piśmie Jezus (i starożytny Kościół) kreśli dwa obrazy uczniów: pierwszy karykaturalny, drugi - prawdziwy.
Mieczysław Łusiak SJ
Wraz ze swoimi najbliższymi uczniami (Apostołami) Jezus zszedł do tych, którzy pragnęli Go słuchać i oczekiwali od Niego uzdrowienia z rozmaitych chorób. Ten gest pokazał Apostołom dla kogo jest On i dla kogo są oni.
Wraz ze swoimi najbliższymi uczniami (Apostołami) Jezus zszedł do tych, którzy pragnęli Go słuchać i oczekiwali od Niego uzdrowienia z rozmaitych chorób. Ten gest pokazał Apostołom dla kogo jest On i dla kogo są oni.
Faryzeusz to nie człowiek. To postawa. Potocznie utożsamiana z obłudą i kojarzona najczęściej z ludźmi religijnymi. Jednak Ewangelia pokazuje, że faryzeizm to choroba ducha, na którą może zapaść każdy.
Faryzeusz to nie człowiek. To postawa. Potocznie utożsamiana z obłudą i kojarzona najczęściej z ludźmi religijnymi. Jednak Ewangelia pokazuje, że faryzeizm to choroba ducha, na którą może zapaść każdy.
Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam? On, który nawet własnego Syna nie oszczędził, ale Go za nas wszystkich wydał, jakże miałby wraz z Nim i wszystkiego nam nie darować? Któż może wystąpić z oskarżeniem przeciw tym, których Bóg wybrał? Czyż Bóg, który usprawiedliwia? Któż może wydać wyrok potępienia? Czy Chrystus Jezus, który poniósł [za nas] śmierć, co więcej - zmartwychwstał, siedzi po prawicy Boga i przyczynia się za nami?" (Rz 8,31b-34).
Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam? On, który nawet własnego Syna nie oszczędził, ale Go za nas wszystkich wydał, jakże miałby wraz z Nim i wszystkiego nam nie darować? Któż może wystąpić z oskarżeniem przeciw tym, których Bóg wybrał? Czyż Bóg, który usprawiedliwia? Któż może wydać wyrok potępienia? Czy Chrystus Jezus, który poniósł [za nas] śmierć, co więcej - zmartwychwstał, siedzi po prawicy Boga i przyczynia się za nami?" (Rz 8,31b-34).
Stanisław Biel SJ
Przykazanie miłości zaczyna się od Boga. Bóg nie może być na końcu kolejki naszych wartości ani naszych "miłostek". Bóg zawsze jest pierwszy i tylko On jest Panem życia. Dlatego nie chce, byśmy Go kochali jedynie miłością sentymentalną, uczuciową, dewocyjną. On pragnie, byśmy Go kochali miłością totalną, całkowitą.
Przykazanie miłości zaczyna się od Boga. Bóg nie może być na końcu kolejki naszych wartości ani naszych "miłostek". Bóg zawsze jest pierwszy i tylko On jest Panem życia. Dlatego nie chce, byśmy Go kochali jedynie miłością sentymentalną, uczuciową, dewocyjną. On pragnie, byśmy Go kochali miłością totalną, całkowitą.
Mieczysław Łusiak SJ
Są tacy ludzie, którzy oczekują, że Pan Bóg będzie "płacił" jakimś nieszczęściem za grzech i opieką za dobre życie. Tymczasem Miłość nie zna czegoś takiego jak "zapłata", czy "wyrównywanie rachunków".
Są tacy ludzie, którzy oczekują, że Pan Bóg będzie "płacił" jakimś nieszczęściem za grzech i opieką za dobre życie. Tymczasem Miłość nie zna czegoś takiego jak "zapłata", czy "wyrównywanie rachunków".
Człowiek kochający Boga, bliźniego i siebie nie ma podstaw do tego, by nienawidzić siebie, mówić o sobie z pogardą i poniżać siebie w imię "teologii i psychologii dołów".
Człowiek kochający Boga, bliźniego i siebie nie ma podstaw do tego, by nienawidzić siebie, mówić o sobie z pogardą i poniżać siebie w imię "teologii i psychologii dołów".
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}