Paweł Sawiak SJ
Dla praktykującego katolika, zwłaszcza z takiego kraju jak Polska, przyjazd do Londynu może okazać się nie lada wyzwaniem. Oto bowiem, żyjąc dotąd na własnym podwórku, gdzie ryba w piątek, w poście Gorzkie Żale i "święconka" w Wielką Sobotę trafia nagle do zupełnie innego świata.
Dla praktykującego katolika, zwłaszcza z takiego kraju jak Polska, przyjazd do Londynu może okazać się nie lada wyzwaniem. Oto bowiem, żyjąc dotąd na własnym podwórku, gdzie ryba w piątek, w poście Gorzkie Żale i "święconka" w Wielką Sobotę trafia nagle do zupełnie innego świata.