facebook.com/domnibezdomni / jb
"Często zdarzało mi się, że widziałam bezdomnych, którzy wygrzebywali kiepy z popielniczek, i chciałam im jakoś pomóc, ale nie wiedziałam jak. Długo myślałam nad tym, co zrobić, i w końcu pomyślałam o tym" - mówi pomysłodawczyni.
"Często zdarzało mi się, że widziałam bezdomnych, którzy wygrzebywali kiepy z popielniczek, i chciałam im jakoś pomóc, ale nie wiedziałam jak. Długo myślałam nad tym, co zrobić, i w końcu pomyślałam o tym" - mówi pomysłodawczyni.