PAP / mh
W czwartek przed południem w Katowicach rozpoczęły się rozmowy między działającym na Śląsku komitetem protestacyjno-strajkowym a delegacją rządową. Według związków jest to spotkanie "ostatniej szansy". Od jego efektów zależy, czy będzie strajk generalny w regionie.
W czwartek przed południem w Katowicach rozpoczęły się rozmowy między działającym na Śląsku komitetem protestacyjno-strajkowym a delegacją rządową. Według związków jest to spotkanie "ostatniej szansy". Od jego efektów zależy, czy będzie strajk generalny w regionie.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}