Eliza Małgorzata Myk / Facebook.com / sz
Dominikanki z Broniszewic opowiadają o niezwykłym spotkaniu, do jakiego doszło w Warszawie. "Pan Przystojniak" - jak nazywają go siostry - nie tylko im pomógł, ale też podzielił się swoją wyjątkową historią.
Dominikanki z Broniszewic opowiadają o niezwykłym spotkaniu, do jakiego doszło w Warszawie. "Pan Przystojniak" - jak nazywają go siostry - nie tylko im pomógł, ale też podzielił się swoją wyjątkową historią.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}