youtube.com / ps
"Nie chcę żyć w Kościele sprzed 20 lat. W Kościele, który był zadowolony sam sobą, cieszył się powszechnym uznaniem i szacunkiem, gdzie papieżem był Jan Paweł II. Nie chcę takiego Kościoła, bo w nim równocześnie byli krzywdzeni najsłabsi z nas. I to, że żyliśmy w nieświadomości nie jest powodem do dumy i radości. Dziś jasno jest wypowiadana prawda i to ona przynosi nam wolność" - mówi w swojej homilii dominikanin.
"Nie chcę żyć w Kościele sprzed 20 lat. W Kościele, który był zadowolony sam sobą, cieszył się powszechnym uznaniem i szacunkiem, gdzie papieżem był Jan Paweł II. Nie chcę takiego Kościoła, bo w nim równocześnie byli krzywdzeni najsłabsi z nas. I to, że żyliśmy w nieświadomości nie jest powodem do dumy i radości. Dziś jasno jest wypowiadana prawda i to ona przynosi nam wolność" - mówi w swojej homilii dominikanin.