rp.pl / Tomasz Krzyżak / df
Nie wiem, na co ks. Isakowicz-Zaleski liczył, ale jeżeli wydaje mu się, że komisja wyjaśni jakąkolwiek sprawę pedofilską, to się myli.
Nie wiem, na co ks. Isakowicz-Zaleski liczył, ale jeżeli wydaje mu się, że komisja wyjaśni jakąkolwiek sprawę pedofilską, to się myli.