PAP / tk
Aktywistki ekologiczne z ruchu Just Stop Oil oblały zupą pomidorową jedno z serii arcydzieł Vincenta van Gogha "Słoneczniki" wystawiane w National Gallery w Londynie, o czym w piątek grupa poinformowała na Twitterze.
Aktywistki ekologiczne z ruchu Just Stop Oil oblały zupą pomidorową jedno z serii arcydzieł Vincenta van Gogha "Słoneczniki" wystawiane w National Gallery w Londynie, o czym w piątek grupa poinformowała na Twitterze.
PAP / tk
W holenderskim muzeum można oglądać nowy obraz słynnego malarza Vincenta van Gogha pt. „Worn Out”. Pochodzące z 1882 roku dzieło przedstawia zmęczonego mężczyznę siedzącego na drewnianym krześle z głową ukrytą w dłoniach.
W holenderskim muzeum można oglądać nowy obraz słynnego malarza Vincenta van Gogha pt. „Worn Out”. Pochodzące z 1882 roku dzieło przedstawia zmęczonego mężczyznę siedzącego na drewnianym krześle z głową ukrytą w dłoniach.
youtube.com / pk
"Loving Vincent" to pierwszy w historii film, którego każda klatka została namalowana techniką malarstwa olejnego. Opowiada o losach Vincenta van Gogha, jednego z najsłynniejszych malarzy wszech czasów.
"Loving Vincent" to pierwszy w historii film, którego każda klatka została namalowana techniką malarstwa olejnego. Opowiada o losach Vincenta van Gogha, jednego z najsłynniejszych malarzy wszech czasów.
PAP / psd
Muzeum Van Gogha w Amsterdamie poinformowało w poniedziałek o zidentyfikowaniu dawno zaginionego dzieła tego mistrza. Obraz "Zachód słońca koło Montmajour" powstał 4 lipca 1888 roku. Van Gogh o jego namalowaniu powiadomił listownie swego brata Theo.
Muzeum Van Gogha w Amsterdamie poinformowało w poniedziałek o zidentyfikowaniu dawno zaginionego dzieła tego mistrza. Obraz "Zachód słońca koło Montmajour" powstał 4 lipca 1888 roku. Van Gogh o jego namalowaniu powiadomił listownie swego brata Theo.
PAP / psd
Muzeum Vincenta van Gogha (1853-1890) w Amsterdamie zostanie w środę otwarte po remoncie, prezentując wystawę "Van Gogh przy pracy". Ukazuje ona 10 lat życia artysty, w ciągu których stał się on wyjątkowym artystą o imponującym dorobku.
Muzeum Vincenta van Gogha (1853-1890) w Amsterdamie zostanie w środę otwarte po remoncie, prezentując wystawę "Van Gogh przy pracy". Ukazuje ona 10 lat życia artysty, w ciągu których stał się on wyjątkowym artystą o imponującym dorobku.
PAP / drr
Holenderski impresjonista Vincent Van Gogh (1853-1890) nie zmarł śmiercią samobójczą strzelając do siebie na polu pszenicy. Postrzelił go z colta nastolatek, mający obsesję na punkcie Dzikiego Zachodu - wynika z jego nowej biografii.
Holenderski impresjonista Vincent Van Gogh (1853-1890) nie zmarł śmiercią samobójczą strzelając do siebie na polu pszenicy. Postrzelił go z colta nastolatek, mający obsesję na punkcie Dzikiego Zachodu - wynika z jego nowej biografii.
Logo źródła: Życie Duchowe Monika Skarżyńska
Tytułowe szaleństwo van Gogha kojarzy się przede wszystkim z chorobą umysłową. Genialny malarz cierpiał na psychozę maniakalno-depresyjną, był także chory na epilepsję. W 1888 roku choroba psychiczna wywołała atak szału, w trakcie którego malarz obciął sobie brzytwą fragment prawego ucha. Dwa lata później strach przed kolejnym epizodem szaleństwa stał się przyczyną samobójczego strzału Vincenta. Współcześni naukowcy doszukują się znamiennego wpływu chorób artysty na jego twórczość.
Tytułowe szaleństwo van Gogha kojarzy się przede wszystkim z chorobą umysłową. Genialny malarz cierpiał na psychozę maniakalno-depresyjną, był także chory na epilepsję. W 1888 roku choroba psychiczna wywołała atak szału, w trakcie którego malarz obciął sobie brzytwą fragment prawego ucha. Dwa lata później strach przed kolejnym epizodem szaleństwa stał się przyczyną samobójczego strzału Vincenta. Współcześni naukowcy doszukują się znamiennego wpływu chorób artysty na jego twórczość.
Logo źródła: Dziennik Polski Krystyna Słomka / slo
Z Avinionu do St. Remy de Provence prowadzi droga wysadzana starymi platanami. Wspaniale odnowione miasteczko z kamiennymi domami o błękitnych okiennicach, małymi uliczkami i placykami z fontannami ciurkającymi źródlaną wodą jest nawet historycznie ciekawe, ale nie nadzwyczajne. I gdyby nie Vincent van Gogh...
Z Avinionu do St. Remy de Provence prowadzi droga wysadzana starymi platanami. Wspaniale odnowione miasteczko z kamiennymi domami o błękitnych okiennicach, małymi uliczkami i placykami z fontannami ciurkającymi źródlaną wodą jest nawet historycznie ciekawe, ale nie nadzwyczajne. I gdyby nie Vincent van Gogh...
PAP / ad
W muzeum Mahmuda Chalila w Kairze, skąd skradziono w sobotę obraz Vincenta van Gogha, od dawna nie działały zepsuty system alarmowy i kamery - podała w niedzielę agencja AFP, powołując się na źródło w siłach bezpieczeństwa.
W muzeum Mahmuda Chalila w Kairze, skąd skradziono w sobotę obraz Vincenta van Gogha, od dawna nie działały zepsuty system alarmowy i kamery - podała w niedzielę agencja AFP, powołując się na źródło w siłach bezpieczeństwa.