Logo źródła: Dziennik Polski Ks. Andrzej Augustyński CM / slo
Pomagać innym należy w sposób przemyślany. Potrzebna jest do tego wrażliwość matki czuwającej nad niemowlęciem, która usłyszy każdy szmer i zrozumie każdy sygnał. Ale równie nieodzowny jest rozsądek lekarza, który leczenie poprzedzi diagnozą i nie przepisze wszystkim aspiryny.
Pomagać innym należy w sposób przemyślany. Potrzebna jest do tego wrażliwość matki czuwającej nad niemowlęciem, która usłyszy każdy szmer i zrozumie każdy sygnał. Ale równie nieodzowny jest rozsądek lekarza, który leczenie poprzedzi diagnozą i nie przepisze wszystkim aspiryny.
PAP - Nauka w Polsce / slo
Archeolodzy z Uniwersytetu Yorku zadają kłam neandertalskiej reputacji prymitywów i dowodzą, że nasi dalecy, wymarli krewniacy mieli głęboko zakorzenioną zdolność do współczucia - czytamy na stronie University of York.
Archeolodzy z Uniwersytetu Yorku zadają kłam neandertalskiej reputacji prymitywów i dowodzą, że nasi dalecy, wymarli krewniacy mieli głęboko zakorzenioną zdolność do współczucia - czytamy na stronie University of York.
PAP / mik
Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz zapewnił Rosjan, że okazane przez nich współczucie po tragedii pod Smoleńskiem nigdy nie zostanie przez Polaków zapomniane. Borusewicz powiedział to w rozmowie z "Wremia Nowostiej", opublikowanej w środowym wydaniu gazety.
Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz zapewnił Rosjan, że okazane przez nich współczucie po tragedii pod Smoleńskiem nigdy nie zostanie przez Polaków zapomniane. Borusewicz powiedział to w rozmowie z "Wremia Nowostiej", opublikowanej w środowym wydaniu gazety.
Logo źródła: Życie Duchowe Mira Jankowska
Brak pracy uderza nie tylko w ludzi z tzw. nizin społecznych. Może nim być dotknięty każdy: zarówno kelner, górnik czy szwaczka, jak i menedżer, dyrektor firmy, prezes, mały przedsiębiorca, a nawet właściciel dużej firmy. I nie są to wcale rzadkie przypadki. Jesteśmy wobec tej biedy równi prawie jak wobec śmierci.
Brak pracy uderza nie tylko w ludzi z tzw. nizin społecznych. Może nim być dotknięty każdy: zarówno kelner, górnik czy szwaczka, jak i menedżer, dyrektor firmy, prezes, mały przedsiębiorca, a nawet właściciel dużej firmy. I nie są to wcale rzadkie przypadki. Jesteśmy wobec tej biedy równi prawie jak wobec śmierci.