Logo źródła: Dziennik Polski Agnieszka Malatyńska-Stankiewicz / "Dziennik Polski"
O umieraniu, śmierci i jej oswajaniu oraz o "wesołym cmentarzu" w Rumunii mówi o. Tadeusz Rostworowski SJ w rozmowie z Agnieszką Malatyńską-Stankiewicz.
O umieraniu, śmierci i jej oswajaniu oraz o "wesołym cmentarzu" w Rumunii mówi o. Tadeusz Rostworowski SJ w rozmowie z Agnieszką Malatyńską-Stankiewicz.
KAI / drr
- Myślmy o przemijaniu, którego nie da się zatrzymać. Również o ostatecznym celu, ku któremu zmierza całe nasze życie – powiedział w rozmowie z KAI bp Jan Tyrawa. Na bydgoskich cmentarzach 1 i 2 listopada odbędą się liczne modlitwy, procesje i Msze Święte.
- Myślmy o przemijaniu, którego nie da się zatrzymać. Również o ostatecznym celu, ku któremu zmierza całe nasze życie – powiedział w rozmowie z KAI bp Jan Tyrawa. Na bydgoskich cmentarzach 1 i 2 listopada odbędą się liczne modlitwy, procesje i Msze Święte.
Logo źródła: Dziennik Polski Agnieszka Malatyńska-Stankiewicz / "Dziennik Polski"
O umieraniu, śmierci i jej oswajaniu oraz o "wesołym cmentarzu" w Rumunii mówi o. Tadeusz Rostworowski SJ w rozmowie z Agnieszką Malatyńską-Stankiewicz.
O umieraniu, śmierci i jej oswajaniu oraz o "wesołym cmentarzu" w Rumunii mówi o. Tadeusz Rostworowski SJ w rozmowie z Agnieszką Malatyńską-Stankiewicz.
KAI / psd
Znanych i anonimowych, dawnych i współczesnych świętych Kościół katolicki uroczyście wspomina 1 listopada. Uroczystość Wszystkich Świętych jest jednym z najbardziej radosnych dni dla chrześcijan. W ciągu roku niemal każdego dnia przypada wspomnienie jednego lub kilku świętych znanych z imienia. Jednak ich liczba jest znacznie większa. Wiele osób doszło do świętości w zupełnym ukryciu.
Znanych i anonimowych, dawnych i współczesnych świętych Kościół katolicki uroczyście wspomina 1 listopada. Uroczystość Wszystkich Świętych jest jednym z najbardziej radosnych dni dla chrześcijan. W ciągu roku niemal każdego dnia przypada wspomnienie jednego lub kilku świętych znanych z imienia. Jednak ich liczba jest znacznie większa. Wiele osób doszło do świętości w zupełnym ukryciu.
Logo źródła: Don Bosco ks. Jarosław Wąsowicz SDB
Od dłuższego czasu jesteśmy świadkami nachalnej próby ulokowania w przestrzeni społecznej zwyczajów, które nie mają nic wspólnego z naszą kulturą. Zjawisko to propagują media, które pokazują je jako atrakcyjne „nowości z zachodu”. Co gorsza media przy okazji ośmieszają tych, którzy przeciwstawiają się ich instalowaniu w Polsce
Od dłuższego czasu jesteśmy świadkami nachalnej próby ulokowania w przestrzeni społecznej zwyczajów, które nie mają nic wspólnego z naszą kulturą. Zjawisko to propagują media, które pokazują je jako atrakcyjne „nowości z zachodu”. Co gorsza media przy okazji ośmieszają tych, którzy przeciwstawiają się ich instalowaniu w Polsce
Każdy z nas boryka się z pytaniem, czy poza życiem tu, na ziemi, czeka na nas jeszcze życie wieczne, czy naprawdę zmartwychwstaniemy do istnienia w nieśmiertelnej postaci…
Każdy z nas boryka się z pytaniem, czy poza życiem tu, na ziemi, czeka na nas jeszcze życie wieczne, czy naprawdę zmartwychwstaniemy do istnienia w nieśmiertelnej postaci…
Logo źródła: Przewodnik Katolicki Magdalena Guziak-Nowak / "Przewodnik Katolicki"
Świat, który nawet Boga się nie boi, staje dziś w miejscu. Katolicy, protestanci, prawosławni, ateiści i agnostycy chyba też – wszyscy chcą wierzyć w życie po życiu.
Świat, który nawet Boga się nie boi, staje dziś w miejscu. Katolicy, protestanci, prawosławni, ateiści i agnostycy chyba też – wszyscy chcą wierzyć w życie po życiu.
ks. Jarosław Wąsowicz SDB
Od dłuższego czasu jesteśmy świadkami nachalnej próby ulokowania w przestrzeni społecznej zwyczajów, które nie mają nic wspólnego z naszą kulturą. Zjawisku temu towarzyszy szeroko zakrojona kampania medialna, pokazująca w atrakcyjny sposób „nowości z zachodu”, jednocześnie bezwzględnie ośmieszająca próby przeciwstawiania się ich instalowaniu w Polsce.
Od dłuższego czasu jesteśmy świadkami nachalnej próby ulokowania w przestrzeni społecznej zwyczajów, które nie mają nic wspólnego z naszą kulturą. Zjawisku temu towarzyszy szeroko zakrojona kampania medialna, pokazująca w atrakcyjny sposób „nowości z zachodu”, jednocześnie bezwzględnie ośmieszająca próby przeciwstawiania się ich instalowaniu w Polsce.