PAP / ad
Dwie osoby zginęły, a dwie zostały poważnie ranne, w wyniku czołowego zderzenia opla i hondy, do którego doszło w niedzielę nad ranem w Katowicach. Wstępne ustalenia wskazują, że sprawcą tragedii mógł być nietrzeźwy policjant, który uciekł z miejsca wypadku.
Dwie osoby zginęły, a dwie zostały poważnie ranne, w wyniku czołowego zderzenia opla i hondy, do którego doszło w niedzielę nad ranem w Katowicach. Wstępne ustalenia wskazują, że sprawcą tragedii mógł być nietrzeźwy policjant, który uciekł z miejsca wypadku.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}