Pandemia to nie tylko wirusy, zarażeni, chorzy i umierający. To również pewne strategie, taktyki i sposoby, żeby w tym wszystkim nie oszaleć i zwyczajnie przetrwać „czas apokalipsy”. Niektórzy, ażeby poradzić sobie z ciężkimi i zaskakującymi emocjami, „poszli w jedzenie”. Inni, na zasadzie odreagowania straty, postanowili sprawić sobie pupila, czyli kupili psa.
Pandemia to nie tylko wirusy, zarażeni, chorzy i umierający. To również pewne strategie, taktyki i sposoby, żeby w tym wszystkim nie oszaleć i zwyczajnie przetrwać „czas apokalipsy”. Niektórzy, ażeby poradzić sobie z ciężkimi i zaskakującymi emocjami, „poszli w jedzenie”. Inni, na zasadzie odreagowania straty, postanowili sprawić sobie pupila, czyli kupili psa.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}