Jakiś czas temu podzieliłam się z pewnym duchownym moim marzeniem, by finanse Kościoła na poziomie diecezji były transparentne, publikowane w formie raportu dostępnego dla wszystkich diecezjan - podobnie, jak ze swoich finansów rozliczają się różne poważne i mądrze zarządzane świeckie organizacje zajmujące się niesieniem dobra.
Jakiś czas temu podzieliłam się z pewnym duchownym moim marzeniem, by finanse Kościoła na poziomie diecezji były transparentne, publikowane w formie raportu dostępnego dla wszystkich diecezjan - podobnie, jak ze swoich finansów rozliczają się różne poważne i mądrze zarządzane świeckie organizacje zajmujące się niesieniem dobra.