Boże Narodzenie to niezwykłe święta. Poruszają całego człowieka. Ich treść jest łatwo przyswajalna dla każdego. Pobudzają nasze zmysły, roztkliwiają. Każdy je potrafi odczuć i na swój sposób zrozumieć. I dlatego Boże Narodzenie można i trzeba poczuć wszystkimi zmysłami.
Boże Narodzenie to niezwykłe święta. Poruszają całego człowieka. Ich treść jest łatwo przyswajalna dla każdego. Pobudzają nasze zmysły, roztkliwiają. Każdy je potrafi odczuć i na swój sposób zrozumieć. I dlatego Boże Narodzenie można i trzeba poczuć wszystkimi zmysłami.
Zmysły dają nam doświadczenie bycia człowiekiem z krwi i kości, a jednocześnie mogą być postrzegane jako zagrożenie dla ducha. Nasze praktyki religijne akcentują rozum, wolę i sumienie. Nie mamy wielu pomysłów jak włączyć ciało w świat duchowy. Wydaje się, że należy je raczej opanowywać. Czy jednak dla rozwoju życia duchowego muszę okiełznać cielesność i zmysły?
Zmysły dają nam doświadczenie bycia człowiekiem z krwi i kości, a jednocześnie mogą być postrzegane jako zagrożenie dla ducha. Nasze praktyki religijne akcentują rozum, wolę i sumienie. Nie mamy wielu pomysłów jak włączyć ciało w świat duchowy. Wydaje się, że należy je raczej opanowywać. Czy jednak dla rozwoju życia duchowego muszę okiełznać cielesność i zmysły?