Na naszym podwórku pojawiły się głosy, że owszem jest to ważny gest, ale tylko gest, który należy zaliczyć do całej serii pijarowych zagrań Franciszka i jego otoczenia. Bo rzeczywiście papież zniósł tajemnicę – powiadają sceptycy – ale decyzję o tym, czy coś ujawnić i tak zostawił widzimisię biskupów oraz kurialnych urzędników.
Na naszym podwórku pojawiły się głosy, że owszem jest to ważny gest, ale tylko gest, który należy zaliczyć do całej serii pijarowych zagrań Franciszka i jego otoczenia. Bo rzeczywiście papież zniósł tajemnicę – powiadają sceptycy – ale decyzję o tym, czy coś ujawnić i tak zostawił widzimisię biskupów oraz kurialnych urzędników.
KAI / df
Trzeba jasno stwierdzić, że Kościół nie zamierza chronić duchownych winnych popełnienia ciężkich i gorszących przestępstw przed odpowiedzialnością karną także wobec państwa - podkreśla w analizie dla KAI ks. prof. dr hab. Piotr Majer.
Trzeba jasno stwierdzić, że Kościół nie zamierza chronić duchownych winnych popełnienia ciężkich i gorszących przestępstw przed odpowiedzialnością karną także wobec państwa - podkreśla w analizie dla KAI ks. prof. dr hab. Piotr Majer.