Nie przemawiają do mnie wielkie liczby i wielkie słowa w stylu „katastrofa”, „jeszcze nigdy”, „największy kryzys”. To, co do mnie przemawia, to konkretne historie konkretnych ludzi.
Nie przemawiają do mnie wielkie liczby i wielkie słowa w stylu „katastrofa”, „jeszcze nigdy”, „największy kryzys”. To, co do mnie przemawia, to konkretne historie konkretnych ludzi.