Odpowiedni sposób bycia dobrym i pobożnym

fot. unsplash.com
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP

Nie wystarczy dużo się modlić, pościć i pomagać ludziom. Jeszcze trzeba to robić w odpowiedni sposób.

[Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]

Nie należy pokazywać ludziom, że jest się pobożnym i dobroczynnym. O naszej modlitwie powinien wiedzieć tylko Bóg. O naszej dobroczynności powinni wiedzieć co najwyżej adresaci tej pomocy. To wystarczy. Modlitwa powinna bowiem służyć tylko do przemiany serca, a nie do budowania pozytywnego wizerunku siebie u innych. Przemianę serca widać zaś tylko w bezinteresownej pomocy innym. A kiedy pomagamy dla jakiegoś celu, na przykład dla budowania pozytywnego wizerunku siebie, wówczas nasza pomoc przestaje być bezinteresowna i przemiana serca „bierze w łeb”.

Nie wystarczy dużo się modlić, pościć i pomagać ludziom. Jeszcze trzeba to robić w odpowiedni sposób.

[Komentarz Wojciecha Jędrzejewskiego OP]

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Odpowiedni sposób bycia dobrym i pobożnym
Komentarze (1)
JR
~Justyna Ryll
17 lutego 2021, 15:19
Tak. Zgadzam się w stu procentach, że jeśli celem nadrzędnym pomagania innym ludziom jest chęć własnego sukcesu, to i także jest to nieuczciwe wobec tych ludzi którym się pomaga. Bo stają się oni wtedy środkiem do osiągnięcia jakiegoś celu, a nie podmiotem i godną pełnego szacunku osobą. I nawet jeśli taka pomoc przynosi pewne dobre efekty dla potrzebującej osoby, to jeśli ona wie że to co otrzymala od swego dobroczyńcy nie ma pokrycia w jego realnej miłości i przyjaźni wobec niej, to zawsze czuje się też wykorzystana i poniżona taką pomocą która w była tylko kampanią reklamową.