Czy wiesz jak modlić się wyobraźnią?

(fot. shutterstock.com)
Kevin O'Brien SJ

Wyobraź je sobie tak, jak reżyser wyobraża sobie scenę filmu. Zwróć uwagę na szczegóły: na obrazy, dźwięki, zapachy i emocje ludzi towarzyszące konkretnemu wydarzeniu.

Ignacy był przekonany, że Bóg może mówić do nas w równie pewny sposób przez nasze myśli i wspomnienia, jak i przez wyobraźnię. W tradycji ignacjańskiej przez kontemplację ro­zumie się modlitwę z wykorzystaniem wyobraźni. Kontem­placja, tak jak przedstawiają ją Ćwiczenia, to bardzo aktywny sposób modlitwy angażujący umysł i serce oraz poruszają­cy myśli i emocje. (W innych tradycjach duchowości termin "kontemplacja" ma zupełnie inne znaczenie i określa modli­twę polegającą na uwolnieniu umysłu od jakichkolwiek myśli i obrazów).

Kontemplacja ignacjańska nadaje się w szczególny sposób do Ewangelii. W Tygodniu drugim Ćwiczeń towarzyszymy Jezusowi w Jego życiu, wyobrażając sobie sceny opisywane przez ewangelistów. Spróbuj przedstawić sobie w tej chwili w wyobraźni wydarzenia z życia Jezusa. Wyobraź je sobie tak, jak reżyser wyobraża sobie scenę filmu. Zwróć uwagę na szczegóły: na obrazy, dźwięki, zapachy i emocje ludzi to­warzyszące konkretnemu wydarzeniu. Pozwól pochłonąć się ewangelicznej opowieści i bez lęku daj się ponieść wyobraźni. Spróbuj w pewnym momencie stać się jednym z widzów lub uczestników wyobrażanej przez siebie sceny.

DEON.PL POLECA

W kontemplacji sceny z ewangelii nie chodzi o to, by ją sobie przypomnieć lub cofnąć się w czasie. Duch Święty przez akt kontemplacji uobecnia tajemnicę życia Jezusa w taki spo­sób, który ma znaczenie dla ciebie w dniu dzisiejszym. Wyko­rzystaj wyobraźnię, by zanurzyć się głębiej w relację Ewange­lii i by dzięki temu Bóg mógł lepiej komunikować się z tobą w osobisty sposób i sugestywnie.

Początkowo może nas niepokoić fakt, iż wychodzimy poza tekst Ewangelii. Skoro jednak ofiarowaliśmy Bogu nasz czas modlitwy, zacznijmy od tego, że będziemy Mu ufać co do tego, że komunikuje się z nami. Jeśli obawiasz się, że twoja wyobraź­nia posuwa się zbyt daleko, rozeznaj, jak się modlisz, i spytaj, dokąd cię zaprowadziła. Czy jesteś bliżej czy dalej od Boga? Czy praca wyobraźni owocuje pociechą czy przygnębieniem?

Niektórym ludziom modlitwa z wykorzystaniem wyobraź­ni sprawia trudność. Nie zawsze łatwo im przychodzi przed­stawić sobie w formie obrazu jakąś scenę, aczkolwiek sce­na ta może w nich rodzić jakieś instynktowne odczucie lub intuicję. Może też być tak, że bardziej usłyszą lub poczują pewną ewangeliczną relację, aniżeli mieliby ją sobie wizuali­zować. Kierując się duchem wielkoduszności, módl się tak, jak potrafisz, i nie rób niczego na siłę. Możesz mieć pewność, że tak czy owak, Bóg będzie mówił do ciebie przez pamięć, zrozumienie, intelekt, emocje lub wyobraźnię.

* * *

Ćwiczenia Duchowe to nowy cykl przygotowany z myślą o tych, którzy chcieliby poznać, czym są Ćwiczenia Duchowe św. Ignacego Loyoli i wiedzieć, jak stosować je w praktyce. Przez kolejne tygodnie krok po kroku pokażemy ich kolejne etapy oraz przedstawimy cenne techniki związane z modlitwą. W każdy piątek tylko na DEON.pl

Wszystkie odcinki cyklu znajdziesz TUTAJ

* * *

Tekst pochodzi z książki "Ćwiczenia Duchowe" Kevina O'Briena SJ

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Czy wiesz jak modlić się wyobraźnią?
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.