Co zrobić, kiedy ksiądz Cię obrazi albo poniży?

ks. Piotr Pawlukiewicz

Zdarza się, że ktoś w Kościele został kiedyś przez jakiegoś księdza skrzywdzony, obrażony, poniżony i takie rany się nosi. Co zrobić w takiej sytuacji?

Ks. Piotr Pawlukiewicz - wśród młodzieży znany przede wszystkim z porywających konferencji obfitujących w setki życiowych przykładów. Przez wiele lat duszpasterz środowisk parlamentarnych oraz akademickich. Kaznodzieja, który potrafi z sukcesem przemówić do każdego (nie)wiernego.

Kup notatnik i wesprzyj Projekt faceBóg & DEON.pl:

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Co zrobić, kiedy ksiądz Cię obrazi albo poniży?
Komentarze (16)
~Kazimierz Śmietanka
25 stycznia 2021, 14:39
Może słowa są dość dosadne ale wydźwięk duchowy jako pasterz /owiec/ braci i sióstr jest godny pochwały. W tym kazaniu księdza wyraża się wielka troska i zrozumienie biblijne całości życia człowieka. O wiele ważniejszym od życia cielesnego jest życie duchowe w Jezusie Chrystusie dające nam życie wieczne co wykazuje ksiądz w kazaniu. Z przykrością wyznam, że ludzie dzisiejszego świata nie rozumieją Boga i jak baranki podążają na rzeź, a tylko bardzo, bardzo nieliczni znają wąskie drogi Pańskie. Pani Marylko i Pani Beatko zachęcam do lektury Pisma Świętego, bo w nim jest drugie życie o wiele piękniejsze niż to nasze ziemskie.
M
Mark
4 października 2016, 04:40
Jaka rana od ojca? Czy ten ksiądz nie mierzy za wysoko? Jeśli mnie jakiś ksiądz traktuje z góry, to ja go też i nie czekam z tym tydzień, tylko walę od razu między oczy aż mu w gacie pójdzie.
KW
kleryk wdupowłaz
18 października 2014, 05:43
Pkt 1: Ksiądz ma zawsze rację.  Pkt 2: Jeśli ksiądz nie ma racji, patrz pkt 1.
R
Rumburak
17 października 2014, 12:12
Nie jestem Księdzem, ale dziękuje za awans ,  przepraszam  że moja wypowiedz jest odczytywana jako słowo Ks  ( ale tutaj widzimy z jaką znajomością tematu i materią mamy doczynienia)  . Moja irytacja oraz słowo połączone z wulgaryzmem  jest wynikiem niezrozumienia przez ludzi wierzących  istoty sprawy,a mianowicie brak wymagań od siebie samego i pokory w życiu powoduje, iż się obrażamy jesteśmy nadęci jak pawie i tak dalej bel,ble,ble....  a dzieje się tak ponieważ sami ze sobą mamy problem. (rozpad związku,matki samotnie wychowujące dzieci,zdradzająca żona, zdradzający mąż, związki homo niewiadomo, problem płci, czy jestem facetem czy nie a może jednak kobietą  ,można  tak wymieniać bez końca),oczywiscie wszyscy znów są winni "Mojej tragedii "   szczególnie KS.bo śmiał wytknąc nam jedną z wad, a odpowiedz jest prosta Zainwestowałeś lub zainwestowałaś i inwestujesz we własny EGOIZM spodziewając sie bezinteresowności z drugiej strony,  idąć do kościoła oczekujemy aprobaty ,akceptacji przez Ks. tego dziadostwa  które uprawiamy . Z posiedzedzeń w takich gremiach "wszystko wiedzących i na wszystkim sie znających"wynika , że w Kosciele jest największe "zło" , to Jest klasyka Egoistyczno- Komunistycznego myslenia Tylko że to państwo produkuje kalekie ustawy a nie Kosciół . Cieszmy się że Kosciół jest i przywołuje zasady o których nie chcą ludzie pamiętać bo lepiej nic od siebie nie wymagać od siebie (ale od innych jak najwięcej) tylko czekać na GOTOWIZNE.Pozdrawiam i życzę nade wszystko przemiany siebie samego. 
E
Elżbieta
18 października 2014, 05:16
rozpad związku,matki samotnie wychowujące dzieci,zdradzająca żona, zdradzający mąż, związki homo niewiadomo, problem płci, czy jestem facetem czy nie a może jednak kobietą U mnie nie ma i nie było NIC, dosłownie NIC  z tych rzeczy, nie masz mi czego wytykać, egoistką też nie jestem więc powinieneś mnie przeprosić za te wszystkie insynuacje, a jeśli  tego nie zrobisz, będzie to jeszcze jednym dowodem na to że jesteś księdzem. Oczywiście że nim jesteś, inaczej byś nie pyskował z taką nienawiścią.  Nic o mnie nie wiesz a to co wymieniłeś to zapewne twoje grzechy, pełno problemów duchowych które wymagają przemiany siebie samego. 
T
Tykatka
25 października 2014, 21:05
Oj, Elżbieto, Elżbieto.  Rumburak nie ma postaw, aby kłamać. Tymabrdziej, jeśli byłby księdzem. Myślę, iż stanu duchownego się nie wstydzi. A jeśli tak, to dziwie się, że na Mszach Świętych księżmi są kapłani.  Pokory, pokory.  Skąd do wszystkiego ta pewność?  Ksiądz i nienawiść? mówione było, że jeśli jest się z kimś w niezgodzie to nie powinno uczestonczyć się w Eucharystii.  Poza tym, każdy może mnieć gorszy dzień, każdy może być zraniony. 
2
26076
16 października 2014, 05:45
Z kapłanami tak jak z policją - jedni i drudzy mogą nas gnoić praktycznie bez ograniczeń, bo nie mają nad sobą nikogo oprócz przełożonych z tej samej branży i czują się bezkarni.
R
rumburak
15 października 2014, 22:42
Ludzie zrozumcie! ze to nie Księża są winni tylko my!!!!!! ponieważ sami na to pozwalamy nie rozmawiamy z nimi tylko krytyka,krytyka i krytyka a ja się pytam co robisz do jasnej  cholery z sobą , co poprawiłeś w sobie od np. chociażby w czoraj ,czym żyjesz, czym się interesujesz czy wiesz do Ku.....y jasnej jaka była Ewangelia w minioną Niedziele. Wszystko złe, po prostu katastrofa ,Papież Jan Paweł II wypowiedział SWIETE!! słowa" wymagajcie od siebie choćby od was nie wymagano". a tu  jakiś Ks. przeprasza za siebie i za innych takich czy owakich i bardzo dobrze, przynajmniej coś robi w tym kierunku,żeby się zmienić, ale nie dalej żle. Krytykanci internetowi to   to są iście święci ludzie chcą zeby ich przepraszać ,kłaniać się,może całować jeszcze po rękach. Rada jest jedna na wszystkich otóż Zyła i wąskie drzwi a humor dobroć życzliwość oraz rozjaśnienie umysłu przyjdzie błyskawicznie.   
E
Elżbieta
16 października 2014, 05:57
Oczywiście, bo księża nigdy nie są niczemu winni, jak te niepełnosprawne dzieci które nie wiedzą co robią i wszyscy inni są za nich odpowiedzialni, tylko nie oni sami. "Rada jest jedna na wszystkich otóż Zyła i wąskie drzwi" - że co? "czy wiesz do Ku.....y jasnej jaka była Ewangelia" - nie ładnie tak sypać ku...wami, zwłaszcza na portalu katolickim i to w zestawieniu z Ewangelią. - "humor dobroć życzliwość oraz rozjaśnienie umysłu" - trzeba zacząć od siebie proszę Księdza, przykład idzie z góry, dlaczego księża nie mieliby stosować się do słów Jana pawła II i od siebie wymagać?
T
tak
18 października 2014, 22:10
Oj wielu prawda w oczy kole, Zgadzam się z Tobą rumburak
T
tak
18 października 2014, 22:14
Więcej wymagaj od siebie. To Ty masz być zbawiona! Zachowanie księdza nie wpływa na Twoje zbawienie, wpływa  tylko Twoje zachowanie. Żadnym usprawiedliwieniem dla nas  jest to , że jakiś ksiądz się źle zachował . Za swoje niegodziwości będzimy my rozliczani!
E
Elżbieta
19 października 2014, 07:19
W odróżnieniu od ciebie nie popełniam  żadnych niegodziwości i zajmij się swoim zbawieniem, bo na pewno masz mnóstwo skrywanych grzechów, a zachowanie księży owszem, wpływa na zbawienie ludzi świeckich, i to zdecydowanie, ponieważ niesie ze sobą zgorszenie i właśnie przez grzeszących księży ludzie odchodzą od Kościoła i od wiary, a wina i odpowiedzialność takich ksiezy przed Bogiem, jako złych pasterzy, są ogromne. Tak samo jak na grzechy, żaden ksiądz nie może sobie pozwolić na chamstwo i arogancję, bo po pierwsze zniechęca ludzi do Koscioła, po drugie sprzeniewierza się swojemu powołaniu bycia jak Chrystus, po trzecie nie ma w sobie owoców Ducha, jakimi są miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność i opanowanie (chyba nie muszę podawać skąd pochodzi ten cytat). Chamski ksiądz nie przyprowadzi ludzi do Chrystusa, chociażby się nie wiem jak złościł, rzucał i przypisywał innym swoje grzechy.
AR
ani rum ani burak
19 października 2014, 07:50
A mnie ten rumburak zajeżdża stylem ks. Malińskiego.
R
rk
15 października 2014, 22:07
Co zrobić, jeśli ksiądz - który zachował się skandalicznie - nie wyraża woli pojednania, nawet gdy osoba przez niego pokrzywdzona pierwsza wyciąga rękę? Co zrobić, kiedy ksiądz w wyniku niechęci do tej osoby zaczyna publicznie ją obgadywać i rozpowszechnia kłamstwa?
V
Vega
14 października 2014, 20:23
Druga sprawa: Fakt PRZEMOCY, DYSKRYMINACJI i DRĘCZENIA. Nie jest SŁUSZNĄ PLOTKĄ. Może autor chciał podkreślić wytykanie wad? W takim wypadku od tego jest konfesjonał.  Gdyby plotkarze nie mieli wstępu do kościoła, parametry praktykujących spadłyby do 5%. No i od kiedy w ogóle plotki są "słuszne". Czy ks. Pawlukiewicz zaczyna uprawiać gadki dla ciemnego ludu i chce przypodobać się, tym co robią bagno?  Upsss. A ja się spodziewałam trzeźwości umysłu i odwagi... No nie mogę... słuszna plotka.... brzmi jak: pachnący fetor...
S
Stefan
14 października 2014, 20:14
Zawiodłam się. Ks. Pawlukiewicz jest ogólnie podziwiany, za swoje kazania, ale czy NIE WIDZI błędu? Każde przeprosić w imieniu księzy kogoś np. przez koleżankę w pracy i wyraża ogromną skruchę słowami, że "naprawdę bardzo przeprasza". Po chwili jednak wytyka GRZECH przeciw jedności Koscioła i przypisuje go tej osobie, która jest na księzy obrażona. Szkoda, że nie zauważył, iż WINY z tytułu "rozbijania" jest więcej po stronie tego księdza. No i szkoda, że tematu nie połączył z pojednaniem, które ma tu ROLĘ KLUCZOWĄ. A właśnie większość "takich" księzy głosi, że "wybaczyć może, i "naprawdę bardzo przeprasza", ale "jednać" się nie musi. Otóż skoro " jednać się nie musi". wystawia o sobie świadectwo jako o osobniku całkowicie nie poukładanym duchowo, nie dojrzałym i skłóconym z samym sobą. Druga sprawa. Kiedy ludzie kościoła, tzn. właśnie ci "czarni" mówią przepraszam, to z reguły sytuacja jest na takim etapie, że jest to o wiele za mało. NIerzadko pada to też wtedy, kiedy ewidentnie nie może się wykręcić od chamstwa i krętactwa. Ale: O zgrozo! wiecie co? On jeszcze znajduje WSPARCIE WSPÓŁBRACI w podłości, bo "biedny", byłbysiezałamał, a przyczyną tego stanu psychiki byłaby własnie ta wredna osoba, która, nie dość, że "rozbija" jedność kościoła. to jeszcze się bezczelnie domaga NORMALNEGO traktowania.