Szymon Hołownia opisuje sytuację, której bardzo powinniśmy unikać idąc na spotkanie z Bogiem. "Stajemy przed Nim, jak to ktoś kiedyś powiedział, w pożyczonej biżuterii" - mówi dziennikarz.
Współczesny świat próbuje nas przekonać, że nasze domy powinny być pełne gadżetów, a lodówki jedzenia; że mamy ciągle zdobywać nowe umiejętności [...]; że każda chwila powinna być zajęta jakąś aktywnością, a właściwie to powinniśmy robić już nie dwie czy trzy, ale wiele rzeczy naraz.
DEON.PL POLECA
Skomentuj artykuł