Jubileusz św. Teresy od Jezusa

św. Teresa od Jezusa
Andrzej Ruszała OCD

Bóg chciał, aby doświadczenie duchowe i droga do świętości św. Teresy nie pozostały jedynie jej własnym udziałem, lecz stały się światłem dla całego Kościoła.

Rok 2015 jest rokiem jubileuszu pięćsetlecia urodzin św. Teresy od Jezusa, uznanej mistrzyni życia duchowego, mistyka i nauczyciela dróg komunii z Bogiem, która 27 września 1970 roku, jako pierwsza kobieta w historii, razem ze św. Katarzyną ze Sieny, została ogłoszona doktorem Kościoła.

Odkrywanie Boga i własnego powołania

Życie św. Teresy oraz jej duchową drogę znamy z napisanej przez nią księgi Życia. Teresa przychodzi na świat 28 marca 1515 roku w głęboko chrześcijańskiej rodzinie, jako szóste spośród dziewięciorga dzieci. Jak sama wyznaje, jest "najbardziej kochana przez swego ojca" (Ż 1,3). Kiedy ma dziesięć lat, umiera jej mama, co sprawia, że Teresa powierza się Maryi, Ją obierając za matkę. Niedługo potem oddana zostaje na wychowanie do prowadzonego w Avili przez siostry augustianki kolegium dla dzieci z zamożnych rodzin. Z czasem odkrywa tam powołanie zakonne, w czym pomaga jej lektura listów św. Hieronima. Pomimo sprzeciwu ojca ucieka z domu i zostaje przyjęta do klasztoru karmelitanek pod wezwaniem Wcielenia w Avili. Z entuzjazmem podejmuje życie duchowe, brakuje jej jednak duchowego kierownictwa. Niewykluczone, że praktykuje wówczas ascezę ponad swoje możliwości, co sprawia, że ciężko zapada na zdrowiu i jest zmuszona opuścić klasztor. Przebywając w Becedas, poddaje się leczeniu, które o mało co nie doprowadza jej do śmierci.

Doświadczenie ciężkiej choroby i licznych cierpień z nią związanych sprawia jednak, że bardziej otwiera się na działanie łaski. W Becedas spotyka kapłana prowadzącego grzeszne życie i pomaga w jego nawróceniu (por. Ż 5,3-6). Czas choroby jest też dla niej okazją do pogłębionej lektury duchowej. Moralia św. Grzegorza Wielkiego wyrabiają w niej myślenie biblijne i przybliżają do cierpienia Hioba. Trzecie abecadło franciszkanina Franciszka de Ossuny stawia przed nią program życia duchowego i uczy sposobu modlitwy (Ż 4,7). Za mistrza życia duchowego i modlitwy obiera wówczas św. Józefa, któremu pozostanie wierna do końca życia (Ż 6,6-7). Choroba to również czas pierwszych łask mistycznych.

Kryzys i pełne nawrócenie

Po profesji zakonnej, złożonej przez Teresę w wieku dwudziestu dwóch lata, rozpoczyna się jej stopniowy powrót do zdrowia, ale też długi okres kryzysu w życiu duchowym, który kończy się nawróceniem w wieku trzydziestu dziewięciu lat. Na zewnątrz kryzys ten objawiał się swoistym znużeniem praktykami życia duchowego i zakonnego. W rzeczywistości był kryzysem dojrzałości ludzkiej i duchowej, a także kryzysem tożsamości osoby konsekrowanej. Święta szuka i nie znajduje prawdziwego sensu swego życia, nie potrafi w pełni oddać się Bogu. Mimo praktyki modlitwy, a nawet sporadycznych doświadczeń mistycznych nie jest w stanie nawiązać stałej i głębokiej więzi z Bogiem, nie odkrywa roli, jaką w jej życiu i modlitwie ma Jezus. Ulegając błędnym opiniom niektórych - jak ich później określi - "pseudoteologów", przez pewien czas odrzuca nawet pośrednictwo Człowieczeństwa Chrystusa w życiu duchowym (Ż 7,11). Później uzna to za swój największy błąd. Przeżywa ogromne napięcia: po definitywnym powiedzeniu Bogu "tak" nie jest w stanie odważnie powiedzieć "nie" temu wszystkiemu, co nie jest Bogiem i co ją od Niego odciąga.

W tym stanie napięcia i zmagań wewnętrznych żyje ponad dziesięć lat: od śmierci swego ojca w 1543 roku aż do swego definitywnego nawrócenia w 1554 roku, które dokonało się w następstwie dwóch opatrznościowych wydarzeń. Pierwsze to swoiste spotkanie z Chrystusem, wywołane przez obraz ukazujący scenę biczowania (Ż 9,1-3). Drugie to lektura Wyznań św. Augustyna (Ż 9,7-9). Te dwa wydarzenia powodują ostatni istotny zwrot w życiu duchowym Teresy. Pod ich wpływem w jej wnętrzu coś się zmienia: rozpoczyna "nową księgę" - "nowe życie" (Ż 23,1-2). Doświadczalnie odkrywa tajemnicę Człowieczeństwa Chrystusa w życiu duchowym, której poświęca centralne rozdziały księgi Życia. Doświadcza wielu łask mistycznych, które jednak jako nadzwyczajne udzielania się Pana jawią się w sposób jasny przed wzrokiem jej duszy dopiero później, po około pięciu latach. Wtedy też Teresa rozpocznie swe nauczanie poprzez słowo pisane. Najpierw powstają Sprawozdania duchowe dla spowiedników, a w 1562 roku księga Życia.

Świadek Boga i nauczyciel życia duchowego

W tym samym roku jako owoc duchowych doświadczeń Świętej ma miejsce inne ważne dzieło: rozpoczęcie reformy zakonu karmelitańskiego przez fundację w Avili nowego klasztoru Karmelitanek Bosych pw. św. Józefa. W ten sposób, prawie równocześnie, rozpoczynają się w jej życiu dwie ważne aktywności i posługi w Kościele, które wypełnią ostatnie lata jej życia. Księga Życia sprawia, że wokół św. Teresy zaczyna się skupiać grono duchowych czytelników zafascynowanych jej osobą i dziełem. Stanowią oni swoisty symboliczny zaczyn szkoły duchowości karmelitańskiej Świętej. Wśród nich są znane osobistości: teolodzy dominikańscy Piotr Ibañez, Diego García z Toledo, Dominik Bañez; jezuici, jak chociażby Baltasar Álvarez; znany franciszkanin św. Piotr z Alkantary; liczni kapłani diecezjalni Avili, jak Gaspare Daza czy Gonzalo z Avili, a nawet sam biskup Avili Álvaro de Mendoza; jak również osoby świeckie, na przykład Franciszek de Salcedo czy doña Guiomar de Ulloa. W dalszej kolejności, zwłaszcza po napisaniu Drogi doskonałości, w nowo założonym przez Teresę klasztorze św. Józefa, znajdzie się inne grono jej uczniów: jedenaście karmelitanek bosych, którym dedykuje to dzieło, a które będą stanowić swoiste pierwsze ogniwo łańcucha szkoły terezjańskiej.

W następnych latach doświadczenie duchowe i mistyczne św. Teresy pogłębia się, aż do otrzymania w 1572 roku łaski małżeństwa duchowego, dzięki której żyje w pełnym i stałym zjednoczeniu z Bogiem, zanurzona w misterium Trójcy Świętej, w wewnętrznym pokoju, pomimo trudów i cierpień, jakich doświadcza w swoim życiu. Towarzyszą temu łaski chrystologiczne, jak widzenia Człowieczeństwa Chrystusa, Jego piękna i Jego tajemnic (Ż 27,2; 28,1nn; 38, 17-19), łaski trynitarne, na przykład doświadczanie bycia zamieszkaną przez Trójcę Świętą, i komunii z poszczególnymi Osobami Trójcy (T VII, 1,6-7; VII, 2,3.5.7), łaskę szczególnej komunii z misterium Eucharystii (Ż 38,19-23), doświadczenie tajemnicy Kościoła (Ż 38,1-7). Doświadcza też, że Bóg nie tylko mieszka i żyje w niej, lecz także ona i wszystkie inne stworzenia żyją w Bogu, od Niego czerpiąc swój byt i istnienie (Ż 40,9-11).

Owocem tych łask, a zwłaszcza przejścia całej drogi życia duchowego, aż do pełni zjednoczenia z Bogiem w małżeństwie duchowym jest napisanie Twierdzy wewnętrznej. W dziele tym, porównując duszę zamieszkaną przez Boga do twierdzy, w której przebywa król, opisuje drogę do zjednoczenia z Bogiem, wyodrębniając siedem istotnych jej etapów, porównanych do poszczególnych mieszkań twierdzy.

Reformatorka zakonu karmelitańskiego

Założenie pierwszego klasztoru to początek działalności reformatorskiej Świętej. Po pięciu latach od powstania klasztoru pw. św. Józefa Teresa Wielka decyduje się na fundację innych klasztorów. Decyzja ta dojrzewa pod wpływem kilku czynników: poznania bardzo trudnej sytuacji Kościoła w okresie reformacji (D 1); odkrycia Ameryki i związanego z tym ogromnego pola do działalności misyjnej (F 1,7); spotkania z Generałem Zakonu (F 2), a także ze św. Janem od Krzyża, z którym zapoczątkowuje reformę męskiej gałęzi Karmelu z tym samym stylem życia, co w karmelitańskich klasztorach żeńskich. Pierwsza męska fundacja ma miejsce w 1568 roku w Durvelo. W latach 1567-1582 Teresa zakłada jeszcze piętnaście klasztorów karmelitanek bosych. Okoliczności powstania większości z nich poznajemy z Księgi fundacji, w której opisuje wydarzenia z nimi związane i Boże prowadzenie w tym dziele. W ostatnich latach swego życia wiele cierpi na skutek tarć związanych z powstawaniem i usamodzielnianiem się prowincji karmelitów bosych.

Umiera w Alba de Tormes 4 października 1582 roku. Jej ostatnie słowa to streszczenie całego jej życia: pragnienie zobaczenia Boga - "Oblubieńcze mój, nadeszła wreszcie godzina, że Cię zobaczę", żywa świadomość własnej słabości - "Nie odrzucaj mnie od swego oblicza, pokornym i skruszonym sercem Ty, Boże, nie gardzisz" i wreszcie dziecięce poczucie przynależności do Kościoła - "Panie, jestem córką Kościoła i umieram jako córka Kościoła".

Wpływ św. Teresy na odrodzenie religijne i duchowość

Bóg chciał, aby doświadczenie duchowe i droga do świętości św. Teresy nie pozostały jedynie jej własnym udziałem, lecz stały się światłem dla całego Kościoła, zarówno w jej czasach, jak i później. Kościół, nadając Teresie tytuł doktora Kościoła, potwierdza jej powszechną misję nauczycielską, również dzisiaj.

Święta znała Boga przez osobiste, mistyczne doświadczenie. Była też obdarzona szczególną zdolnością rozeznania i opisania rzeczywistości duchowych, nadprzyrodzonych. Pod tym względem Teresa jawi się jako autentyczny prorok w Kościele swoich czasów, Kościele potrydenckim, spełniając wobec niego misję wskazania właściwej drogi życia duchowego pośród różnych teologicznych i duchowych meandrów tamtych czasów. Ówczesne życie religijne i duchowe charakteryzują dwie skrajności: z jednej strony zanegowanie przez protestantów rzeczywistej możliwości wewnętrznego uświęcenia człowieka, a więc i możliwości bliskiej, głębokiej relacji z Bogiem, z drugiej - mnożenie się w łonie Kościoła różnych pseudomistycznych ruchów wypaczających autentyczne życie duchowe.

Odnośnie do pierwszej kwestii Marcin Luter i jego naśladowcy właściwie odrzucili jeden z podstawowych dogmatów o usprawiedliwieniu przez łaskę wewnętrzną. Zaprzeczali istnieniu łaski wewnętrznej i twierdzili, że w głębi duszy usprawiedliwionej grzech pozostaje nadal i właściwie musi pozostawać. Uznawano usprawiedliwienie jedynie jako zewnętrzne - jak okrycie płaszczem zasług Jezusa, a w człowieku nadal grzech króluje i jego skutki - nieuporządkowane pożądania i wewnętrzny chaos. Rzeczywista świętość polegająca na oczyszczeniu i przemianie serca przez wewnętrzną łaskę Ducha Świętego według Lutra jest w związku z tym niemożliwa. Człowiek nie może od wewnątrz przeżywać i doświadczać swego odkupienia, zwycięstwa nad grzechem w swym życiu i synowskiej zażyłości z Bogiem.

Sobór Trydencki podczas centralnej VI sesji De iustificatione jasno sprecyzował naukę o rzeczywistym odpuszczeniu grzechów i usprawiedliwieniu przez łaskę wewnętrzną. Święta Teresa to dany Kościołowi przez Boga "sprawiedliwy", który głęboko, jasno i doświadczalnie przeżywa rzeczywistość uświęcającą łaski usprawiedliwiającej, aż do najwyższych szczytów mistycznych. Staje się przez to świadkiem i nauczycielem jednej z najważniejszych prawd dotyczących usprawiedliwienia człowieka, negowanych przez reformację.

Mistyka w czasach Teresy była również przedmiotem licznych wypaczeń i nadużyć. Mnożą się ruchy, propagujące życie mistyczne, jak choćby ruch tak zwanych oświeconych (alumbrados), które jednak wypadają z głównego nurtu chrześcijańskiego doświadczenia duchowego, szukając dróg dojścia do głębokiego życia duchowego i zjednoczenia z Bogiem poza Chrystusem, Synem Bożym, który stał się człowiekiem i który jest jedyną drogą do Ojca. Pod wpływem tych ruchów nawet niektórzy teologowie, z którymi styka się św. Teresa, uważają, że człowieczeństwo Chrystusa może być pomocne na pierwszych etapach życia duchowego, ale na najwyższych stanowi rzekomo przeszkodę w czysto duchowym zjednoczeniu z Bogiem, który jest czystym Duchem. Teresa początkowo idzie za tymi opiniami, ale sam Pan daje jej poznać prawdę.

W księdze Życia zaświadcza: "Jasno to widzę i później jeszcze tego doznałam, że nie inaczej modlitwa nasza może podobać się Bogu i nie inaczej Bóg postanowił użyczać nam wszelkich łask, jak tylko przez ręce tego najświętszego Człowieczeństwa, w którym, jak sam to oznajmia w boskiej wielmożności swojej, dobrze sobie upodobał. Po niezliczone razy przekonałam się o tym z własnego doświadczenia i z własnych ust Pańskich to słyszałam. Poznałam jasno, że przez tę bramę potrzeba nam wchodzić, jeśli chcemy, aby Boski Majestat Jego objawił nam wielkie tajemnice swoje" (Ż 22,6). "Raz jeszcze upewniam was córki, że takie stronienie od świętego Człowieczeństwa, jakby od jakiej do nabożeństwa przeszkody, jest drogą bardzo niebezpieczną" (T VI,7,14).

Bezwzględnie te doświadczenia i późniejsze potwierdzenie ich w nauczaniu ustnym i pisemnym stanowią osobistą misję św. Teresy wobec Kościoła. Jawi się ona jako świadek i nauczyciel istnienia łaski usprawiedliwiającej oraz przemieniającej od wewnątrz serce człowieka, łaski, która dociera do nas przez Człowieczeństwo Chrystusa. Święta Teresa stopniowo dochodzi do pewności co do wartości własnego doświadczenia i autentyczności własnego świadectwa. Dzięki temu zwiastuje swą naukę mocno, jasno i nieugięcie. Jest pewna co do wartości nauki wyłożonej w księdze Życia; cieszy się, że Drogę doskonałości dusze przyjmują - jak pisze - niczym "Pismo święte"; o swym ostatnim dziele, zatytułowanym Twierdza wewnętrzna, odważyła się napisać, że jest ono jak "cenna perła".

***

Andrzej Ruszała OCD (ur. 1961), teolog duchowości, rektor Wyższego Seminarium Duchownego Karmelitów Bosych w Krakowie, były przełożony Krakowskiej Prowincji Karmelitów Bosych. Opublikował między innymi: W dobrych zawodach; Ze świętym Janem od Krzyża ku zjednoczeniu z Bogiem.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Jubileusz św. Teresy od Jezusa
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.